Szok na ringu. Kolejny pozytywny test Powietkina?!
Jak krótko przed północą poinformowało World Boxing Council, sankcjonujące walkę o tymczasowy tytuł mistrza świata wagi ciężkiej pomiędzy Aleksandrem Powietkinem (30-1, 22 KO) oraz Bermanem Stivernem (25-2-1, 21 KO), w testach Rosjanina organizacja antydopingowa WADA wykryła zabroniony specyfik – ostarine. Losy walki, która ma się rozpocząć za kilkadziesiąt godzin, są nieznane. To już drugi w ostatnich sześciu miesiącach skandal z udziałem Rosjanina...
„Decyzja w sprawie walki zapadnie wkrótce, w ciągu następnych godzin” – poinformował prezydent WBC, Maurico Suleiman, podając jego źródło szokującej informacji wyniki badań przedstawione przez szefową WADA, dr Margaret Goodman. Specyfik (przyjmowany doustnie) wykryty podczas jednego z ostatnich testów to steroid osterine, używany najczęściej do szybkiej budowy masy mięśniowej. Podobnie jak w przypadku poprzedniej wpadki - przed majową walką z Deontay’em Wilderem – Powietkin część testów administrowanych przez WADA przed walką o tytuł z Haitańczykiem przeszedł bezproblemowo – tym większy jest szok związany z faktem, że obaj pięściarze mieli wyjść na ring w Jekaterinburgu już dziś, o godzinie 23 wieczorem czasu miejscowego.
Jeśli WBC podejdzie do sprawy w ten sam sposób, co w przypadku pojedynku mistrzowskiego Wilder - Powietkin, Sulaiman zarządzi odwołanie kolejnej walki Powietkina. Jest to zgodne z regulaminem WBC: w przypadku zgody na walkę, oraz ewentualnych szkód na zdrowiu Stiverne’a, przy potwierdzonym pozytywnym teście, WBC byłoby prawnie odpowiedzialne jako organizacja sankcjonująca pojedynek.
Aktualizacja:
Stiverne nie ma zamiaru boksować z Powietkinem po tym, jak w organizmie Rosjanina wykryto zakazany specyfik. Haitańczyk twierdzi, że Powietkin, który już po raz drugi wpadł na dopingu powinien zostać ukarany z największą surowością. Jako potencjalny rywal Powietkina w zastępstwie Stiverne'a rozpatrywany jest Francuz Johann Duhaupas (34-3, 21 KO).
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze