Trzech kandydatów na trenera Iranu. Wszyscy mogli pracować w Polsce
Irańska federacja siatkówki, po tym jak zerwała negocjacje z Radostinem Stojczewem, nadal szuka selekcjonera męskiej reprezentacji. W grze pozostało teraz trzech trenerów: Mauro Berruto, Igor Kolaković oraz Javier Weber.
Jeszcze przed Świętami Bożego Narodzenia wydawało się, że to Radostin Stojczew lada moment podpisze kontakt z irańską federacją. Rozmowy były prowadzone wyłącznie z bułgarskim szkoleniowcem, jednak mimo tego nie wypaliły. O braku porozumienia poinformowano na oficjalnym twitterowym koncie irańskiej federacji.
Również tam w pierwszy dzień Nowego Roku znalazła się informacja o tym, że Irańczycy są zainteresowani usługami trzech szkoleniowców: Włocha Mauro Berruto, Argentyńczyka Javiera Webera i Czarnogórca Igora Kolakovicia. Każdy z nich był w ostatnich miesiącach wymieniany w gronie potencjalnych kandydatów na selekcjonera reprezentacji Polski.
Three More #Coaching Candidates: #JavierWeber, #IgorKolaković, and @mauroberruto pic.twitter.com/wqeW2J2zpP
— Iran Volleyball (@IRIVF) 1 stycznia 2017
Berruto do samego końca liczył się w walce o schedę po Stephane Antidze, ale podobnie jak... Stojczew przegrał na ostatniej prostej z Ferdinando De Giorgim. Teraz znowu znalazł się w czołówce wyścigu po kolejną posadę. Argentyńczyk Weber tylko przez chwilę wymieniany był w gronie kandydatów na trenera Polaków, ale w przeciwieństwie do Kolakovicia nie startował w konkursie ogłoszonym przez PZPS. Który z nich otrzyma pracę na jednej z najgorętszych siatkarskich posad?
