Ikona Chelsea odchodzi do Chin!

Na początku tygodnia otrzymaliśmy informację o gigantycznym kontrakcie Oscara w  drużynie Shanghai SIPG. Podobny kierunek postanowił obrać również Mikel, który po dziesięciu latach postanowił opuścić klub ze Stamford Bridge. Dla londyńskiego klubu Nigeryjczyk rozegrał aż 374 spotkania i zdobył aż 11 trofeum, ale pod wodzą nowego szkoleniowca Antonio Conte nie potrafił wywalczyć sobie miejsca w wyjściowej jedenastce "The Blues".

 

Gorące powitanie Oscara w Szanghaju

Decyzja była oczywista - czas na zmiany. Klub Tianjin TEDA złożył Mikelowi propozycję nie do odrzucenia. W nowym klubie ma zarabiać aż 140 tysięcy tygodniowo. Nigeryjczyk za pośrednictwem mediów społecznościowych podziękował już kibicom i całemu klubowi Chelsea FC.

- Jak wiecie, w obecnym sezonie nie zaliczyłem tyle występów, ile bym chciał. Mam dopiero 29 lat i jeszcze wiele lat gry w piłkę przede mną. Z taką myślą w głowie czuję, że to odpowiedni czas na zmiany. Jestem zachwycony, że mogę dołączyć do chińskiego Tianjin TEDA FC w momencie, kiedy Chinese Super League rozkręca się na dobre. Mam nadzieję, że pomogę nowemu klubowi, a on pomoże mi rozwijać umiejętności - czytamy w oświadczeniu.

- Do wszystkich ludzi związanych z klubem: dziękuję i do widzenia! Zawsze będziecie moją częścią i życzę Wam jak najlepiej. Nie mogę być bardziej szczęśliwy niż żegnając klub, który zajmuje miejsce odpowiednie dla niego, czyli na samym szczycie - zakończył Mikel.

 

A letter to my Chelsea family. 🔵⚪️ pic.twitter.com/FhcUyq3iaV

— Mikel John Obi (@mikel_john_obi) 6 stycznia 2017

Warto przypomnieć, że do zespołu Tianjin TEDA FC dołączył również reprezentant Serbii Nemanja Gudelj. Zawodnik Ajaksu tym samym nie zagra w 1/16 finału piłkarskiej Ligi Europejskiej przeciwko Legii Warszawa.

 

Ajax osłabiony przed meczem z Legią. Kluczowy piłkarz odejdzie do Chin

Przejdź na Polsatsport.pl