PŚ w Zakopanem. Wellinger i Freitag: To były fantastyczne zawody
"To były fantastyczne zawody" - przyznali zgodnie Niemcy Andreas Wellinger oraz Richard Freitag, którzy w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w Zakopanem na podium zajęli miejsca obok triumfatora Kamila Stocha.
"Zostaliśmy jak zwykle gorąco przyjęci przez kibiców, warunki do skakania były równe dla wszystkich, a do tego piękna ceremonia dekoracji. To były naprawdę fantastyczne zawody" - podkreślił podczas spotkania z dziennikarzami Wellinger.
Jego kolega z reprezentacji dodał, że to był dla niego najpiękniejszy weekend w tym sezonie, nawiązując również do sobotniego zwycięstwa w drużynówce.
"Pierwsze podium i dobry krok do tego, aby zrealizować główny cel tej zimy, jakim jest jak najlepszy występ w mistrzostwach świata w Lahti" - zaznaczył Freitag, który awansował na 10. miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ.
Wellinger (11. w PŚ) dodał też, że zakopiańskie podium tym bardziej go cieszy, że początek sezonu nie był dla niego zbyt udany.
"Dopiero w grudniu w Lillehammer zacząłem się poprawiać. W Wiśle byłem już trzeci, a teraz drugie miejsce, czyli... krok po kroku zbliżam się do Kamila" - powiedział z uśmiechem.
Po niedzielnym konkursie w Zakopanem Stoch umocnił się na pozycji lidera PŚ. Polak zgromadził na swoim koncie 933 punkty. Drugi ze stratą 130 pkt jest Norweg Daniel Andre Tande, a trzeci Słoweniec Domen Prevc, który ma 153 pkt mniej niż Polak.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze