Wielki transfer Andersona?

Amerykański atakujący Matthew Anderson od blisko pięciu lat związany jest z hegemonem europejskiej siatkówki, Zenitem Kazań. Najnowsze doniesienia La Gazzetta dello Sport mówią jednak o chęci ściągnięcia gwiazdy brzez włoskie Cucine Lube Civitanova.
Matthew Anderson od lat jest jednym z najlepszych atakujących świata, zaś obok Wilfredo Leona stanowi o sile najmocniejszej klubowej drużyny Europy, Zenita Kazań. Rosjanie dominują zarówno na krajowym podwórku, jak i w Lidze Mistrzów, jednak czy ewentualne zmiany personalne mogą zachwiać równowagą w zespole?
Jeden z najbardziej poważanych włoskich serwisów sportowych La Gazzetta dello Sport donosi, że usługami Amerykanina zainteresowane jest Cucine Lube Civitanova. Naszpikowany gwiazdami zespół miałby opuścić Francuz Jenia Grebennikov i wrócić do ojczyzny (Paris Volley), zaś jego miejsce na liście płac zająć miałby właśnie Anderson.
Do Rosji Anderson przeniósł się właśnie we Włoszech, gdzie do 2012 roku występował w zespole Azimut Modena. Wśród jego nowych klubowych kolegów znalazłby się chociażby jego rodak, wyśmienity rozgrywający Micah Christenson. Bój o podstawowy skład Jankes musiałby stoczyć z innym bombardierem, Cwetanem Sokołowem. Obca nie jest mu oczywiście także pozycja przyjmującego...
Zawodnik zdążył już jednak odnieść się do doniesień przecząco za pośrednictwem Twittera. Czy ten ruch jest więc możliwy?
@WofVOLLEY @VolleyLube @volleyzenit @usavolleyball @tuttosport @gazzettasport @CorSport @OA_Sport @rsportru @championat @GazetaRu @sportexpress This is news to me, next time check sources please.
— Matt Anderson (@MattAnderson_1) 22 stycznia 2017
Komentarze