Manchester United w finale EFL Cup mimo porażki!
Prowadzony przez Jose Mourinho Manchester United utrzymał przewagę z pierwszego meczu (2:0) i awansował do finału EFL Cup, zwanego też Pucharem Ligi Angielskiej. Spotkanie rewanżowe padło co prawda łupem Hull City (2:1), jednak goście awansowali dzięki bramce zdobytej na wyjeździe.
Mourinho dokonał kilku zmian personalnych w stosunku do ostatniego spotkania Premier League ze Stoke City, jednak Manchester United zdołał awansować do finału EFL Cup i ma szansę na zdobycie trofeum. Po zwycięstwie 2:0 na Old Trafford Czerwone Diabły musiały "tylko" utrzymać przewagę z pierwszego spotkania. Rozpoczęło się jednak niebezpiecznie, bowiem od prowadzenia Tygrysów.
W obrębie własnej szesnastki faulował Marcos Rojo, zaś jedenastkę pewnie egzekwował Tom Huddlestone. Hull od wyrównania strat dzieliła więc zaledwie jedna bramka, jednak goście wybili im z głowy marzenia o dogrywce w 66. minucie, uczynił to zaś Paul Pogba. Francuz trafił do siatki i jasne stało się, że do awansu potrzeba aż trzech bramek.
Zdobyć udało się jedną, która pozwoliła zwyciężyć z prestiżowym rywalem, jednak dzięki golowi strzelonemu na wyjeździe to Manchester United będzie rywalem Southampton w finale EFL Cup na Wembley. Święci w środę ograli Liverpool.
Hull City - Manchester United 2:1 (1:0) [pierwszy mecz 0:2, w dwumeczu 2:3]
Bramki: Huddlestone k. 35', Niasse 85' - Pogba 66'
Komentarze