Mistrz KSW: Odetnę mu mózg od rzeczywistości
Marcin Wrzosek nie miał łatwego początku. Długo godził prace zawodową z treningami. Teraz nadszedł jednak jego czas i będzie jedną z gwiazd zaplanowanej na 27 maja gali KSW na Stadionie Narodowym.
Wrzosek ma na koncie 15 walk. Kilka z nich stoczył w Wielkiej Brytanii, gdzie treningi łączył z pracą zawodową.
- Pracowałem jako kierowca wózka widłowego w Wielkiej Brytanii. Rok temu rzuciłem pracę i w pełni zająłem się treningami. Kiedyś nie było jednak łatwo. Wstawanie o 5 rano, niewysypianie się... Czasami nawet ciężko było wyżyć od pierwszego do pierwszego, ale teraz nadszedł mój czas - mówi mistrz KSW wagi piórkowej.
Do pierwszej obrony, odebranego Arturowi Sowińskiemu, pasa "Polski Zombie" przystąpi 27 maja. Na mieszczącym prawie 60 tysięcy kibiców Stadionie Narodowym jego rywalem będzie doskonale znany polskim kibicom Japończyk Koike Erbst.
- Uwielbiam być w świetle reflektorów. A co do rywala, to spróbuję odciąć mu mózg od rzeczywistości - zapowiada Wrzosek.
Jeżeli chcecie się państwo dowiedzieć, czy Wrzosek i Sowiński wybrali się po walce na przysłowiowe piwo lub czym zajmuje się dziewczyna nowego mistrza - zapraszamy do obejrzenia załączonego materiału wideo.
Komentarze