Znany trener poprowadzi rzeszowski klub!
Włoski szkoleniowiec Lorenzo Micelli został nowym trenerem zespołu ekstraklasy siatkarek Developres Rzeszów. Zastąpił na tym stanowisku Jacka Skroka.
"W związku z okresem rekonwalescencji trenera Jacka Skroka po przebytej operacji przeszczepu nerki, Zarząd Klubu Sportowego Developres Rzeszów podjął decyzję o zatrudnieniu Lorenzo Micelliego, który poprowadzi zespół w zbliżającym się, niezwykle intensywnym dla zespołu okresie rozgrywkowym. Jednocześnie zarówno władze klubu, zawodniczki oraz sztab szkoleniowy życzą trenerowi Jackowi Skrokowi szybkiego powrotu do zdrowia" – napisano w opublikowanym w czwartek komunikacie klubu.
Wiceprezes Developres Wiesław Kozieł potwierdził, że jest tylko jeden powód zmiany szkoleniowca. "Trener Skrok jest po operacji usunięcia nerki, którą przekazał synowi. W tej chwili jest na rekonwalescencji, jest na L4, a my musimy jakoś pracować" – wyjaśnił.
Dodał, że Skrok ma zalecenie szpitalne trzymiesięcznej rekonwalescencji. "Musieliśmy zatrudnić szkoleniowca, bo na chwilę obecną nie mamy trenera zdrowego" – mówił Kozieł.
Prowadzący do tej pory siatkarki z Podkarpacia Skrok dziesięć dni temu przeszedł operację, podczas której przekazał nerkę swojemu synowi Maciejowi. Po wyjściu ze szpitala, 60-letni szkoleniowiec po tygodniowym zwolnieniu lekarskim, chciał kontynuować pracę z rzeszowskimi siatkarkami.
"Otrzymałem suchy komunikat od wiceprezesa klubu, że decyzją rady nadzorczej, zostałem odsunięty od prowadzenia drużyny. Tłumaczono mi, że przeszedłem ciężką operację i nie podołam obowiązkom. Dlatego podjęli rozmowy z nowym trenerem. Zasugerowano mi, żebym wziął zwolnienie do końca sezonu. Ja natomiast oznajmiłem, że nie potrzebuję więcej wolnego i jestem gotowy do pracy. Jestem krótko po zdjęciu szwów, dlatego lekarze na razie zabronili mi dźwigać ciężkie rzeczy" - powiedział Skrok.
Nie krył on rozczarowania decyzją władz rzeszowskiego klubu.
"Nie miałem żadnych sygnałów, że nasze wyniki są poniżej oczekiwań. Zajmujemy piąte miejsce w tabeli, mając tyle samo punktów co czwarty Tauron Dąbrowa Górnicza. Za tydzień czeka nas ćwierćfinał Pucharu Polski i mamy dużą szansę awansować do Final Four. Zresztą oczekiwania klubu były na poziomie szóstego miejsca, a presję na wynik to my samy nakręciliśmy" - dodał.
Nowy trener Developres SkyRes Rzeszów pracował już w polskiej lidze siatkarek - przez dwa sezony prowadził Atom Trefl Sopot.
Micelli ma 46 lat. Karierę trenerską rozpoczął w 1996 r. Pierwsze kroki, jako szkoleniowiec stawiał w klubie Tobur Tiboni Urbino. Od 2002 r. współpracował z kobiecą reprezentacją Włoch, z którą uczestniczył w Igrzyskach Olimpijskich w Atenach i Pekinie. Zdobył mistrzostwo Europy (2007, 2009), wicemistrzostwo Starego Kontynentu (2005). Również w rozgrywkach World Grand Prix kilkukrotnie sięgał po medale srebrne i brązowe, a w 2009 roku podczas Uniwersjady zdobył srebrny krążek.
Ma na koncie dwukrotne mistrzostwo Włoch juniorek (2000, 2001), wicemistrzostwo (1997, 1999), a także brązowy medal w tej kategorii wiekowej (1998). W trakcie pracy w lidze tureckiej sięgnął po mistrzostwo kraju (2012), wicemistrzostwo (2009, 2013) oraz brązowe medale (2010, 2011).
W polskiej ekstraklasie siatkarek dwukrotnie poprowadził do wicemistrzostwa Polski drużynę Atomu Trefla Sopot, a także sięgnął po Puchar Polski zdobyty w 2015 roku.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze