Piłkarz Leicester City czuje się zdradzony przez klub. "Więcej dla was nie zagram"
Leandro Ulloa nie może wybaczyć Claudio Ranieremu odrzucenia oferty Sunderlandu. Napastnik Leicester City przyznał, że dla mistrzów Anglii nie zagra już żadnego meczu.
Argentyńczyk nie jest pierwszym wyborem w linii ataku już od zeszłego sezonu - tak wspaniałego dla "Lisów". Zanim jednak Leicester wywalczył mistrzostwo Anglii, to wcześniej długo broniło się przed spadkiem. Właśnie wtedy Ulloa błyszczał, będąc najlepszym strzelcem zespołu. Sytuacja jednak szybko się zmieniła, a jego akcje poszły wyraźnie w dół. Na tyle wyraźnie, że chciał tej zimy zmienić pracodawcę.
Leicester otrzymało nawet ofertę: Sunderland chciał go pozyskać za 7 milionów funtów, lecz ta propozycja została szybka odrzucona. Ulloa nie potrafi jednak zrozumieć takiej decyzji Claudio Ranieriego, zwłaszcza że nie otrzymuje zbyt wielu szans. Co prawda nazbierał już 19 meczów w tym sezonie, lecz w samej Premier League ma na koncie zaledwie 240 minut i tylko jedną bramkę. Klub nie chce sprzedać go za mniej niż 10 milionów funtów, co spotkało się z reakcją samego zainteresowanego.
Z całym szacunkiem dla kibiców Leicester City, czuję się zdradzony przez Ranieriego i zawiedziony przez klub. Więcej dla nich już nie zagram - napisał na Twitterze.
With all respect for LCFC FANS.
— Jose Leonardo Ulloa (@Ciclone1923) 30 stycznia 2017
I feel betrayed by Ranieri and let down by the club. I will not play again for them...
Nie chcę zostać tylko z Islamem Slimanim w roli typowej dziewiątki. Potrzebuję także kogoś innego. Chcę zatrzymać Leo i mam nadzieję, że zrozumie mój punkt widzenia. Nie jest szczęśliwy i rozumiem to. Klub rozumie moje pomysły, podobnie jak Leo. To fantastyczny piłkarz i człowiek. Wierzę w niego - stwierdził niedawno Ranieri.
Przejdź na Polsatsport.pl