Liga Mistrzów: Efektowne zwycięstwo ZAKSY
W spotkaniu czwartej kolejki Ligi Mistrzów siatkarze ZAKSY Kędzierzyn-Koźle po kapitalnym meczu pokonali Dinamo Moskwa 3:1. Mistrzowie Polski zapewnili sobie awans do fazy play-off.
Siatkarze Dinamo Moskwa byli uznawani za głównego rywala ZAKSY Kędzierzyn-Koźle w grupie A Ligi Mistrzów. W pierwszym meczu obu ekip rozegranym w Moskwie gospodarze przegrali z mistrzami Polski 1:3 (23:25, 21:25, 30:28, 20:25).
Premierowa odsłona spotkania rewanżowego zakończyła się zdecydowanym zwycięstwem kędzierzynian. Set jedynie na początku miał wyrównany przebieg, już na pierwszej przerwie technicznej gospodarze wyszli na prowadzenie (8:7). Kluczowa dla losów seta był seria siedmiu akcji z rzędu wygranych przez ZAKSĘ (20:11). Przyjezdni nie radzili sobie z przyjęciem zagrywek gospodarzy, kędzierzynianie grali skutecznie w ataku i spokojnie zmierzali do zwycięstwa. Set zakończył się wynikiem 25:17, a dwa decydujące punkty ZAKSA zdobyła po błędach rywali.
Drugą partię lepiej rozpoczęli goście. Przy stanie 4:7 trener Ferdinando De Giorgi poprosił o czas. Jego reprymenda początkowo nie przyniosła efektów: siatkarze Dinamo powiększyli przewagę (6:11), w tym okresie dobrą grę prezentował Dmitrij Iljinych. Gospodarze odrobili straty przy zagrywkach Mateusza Bieńka (11:11), ale w kolejnych akcjach znów przewagę uzyskali siatkarze z Rosji (14:16, 16:18). ZAKSA zdołała odrobić straty, a następnie uzyskać przewagę dzięki szczelnemu blokowi (20:19). W końcówce w polu zagrywki znów pojawił się Bieniek i goście po raz kolejny mieli kłopoty z jego serwisami (23:20). Skuteczny atak Dawida Konarskiego dał ZAKSIE piłkę setową (24:20), a Łukasz Wiśniewski ustalił wynik tej odsłony na 25:22.
Trzeci set rozpoczął się od mocnego uderzenia gospodarzy, którzy po asie serwisowym Dawida Konarskiego prowadzili 8:2 na pierwszej przerwie technicznej. Po niej goście ruszyli do odrabiania strat, po ataku Dienisa Biriukowa było już tylko 10:8. Gra się wyrównała, po drugiej przerwie goście odrobili straty (16:16), a następnie uzyskali prowadzenie (17:18). Końcówka miała zacięty przebieg, obie ekipy walczyły punkt za punkt. Set zakończyła kapitalna rywalizacja na przewagi, z której zwycięsko wyszli siatkarze Dinamo. Skuteczny atak z przechodzącej piłki oznaczał porażkę kędzierzynian 27:29.
Po sukcesie w trzeciej partii goście nabrali ochoty do gry, przeważali od początku kolejnego seta (1:3, 6:8) i utrzymywali dystans w kolejnych akcjach (10:13). Seria wygranych akcji przy zagrywkach Sama Deroo pozwoliła gospodarzom odrobić straty (14:13). Siatkarze z Moskwy zaczęli mieć kłopoty na przyjęciu, co pozwoliło ZAKSIE zbudować przewagę (19:15). W końcówce goście nie byli już w stanie zatrzymać rozpędzonych kędzierzynian. Kevin Tillie wywalczył piłkę meczową (24:21), w kolejnej akcji Rosjanie wpadli w siatkę, tracąc decydujący punkt.
Po czterech kolejkach gier ZAKSA z kompletem 12 punktów zajmuje pierwsze miejsce w grupie A. Mistrzowie Polski zapewnili sobie udział w fazie play-off. Drugie w tabeli Dinamo zgromadziło sześć punktów. W drugim spotkaniu czwartej kolejki Istanbul BBSK zmierzy się 1 lutego z Noliko Maaseik.
TAK! ZWYCIĘSTWO! MOSKWA POKONANA!
— ZAKSA (@ZAKSA_official) 31 stycznia 2017
🔵⚪🔴🔵⚪🔴🔵⚪🔴🔵⚪🔴
ZAKSA vs @vcdynamo 3:1 (25:17, 25:22, 27:29, 25:21) #CLVolleyM pic.twitter.com/zdti4h6Cm0
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Dynamo Moskwa 3:1 (25:17, 25:22, 27:29, 25:21)
ZAKSA: Dawid Konarski, Kevin Tillie, Mateusz Bieniek, Benjamin Toniutti, Sam Deroo, Łukasz Wiśniewski, Paweł Zatorski (libero) oraz Rafał Buszek, Patryk Czarnowski.
Dinamo: Jurij Biereżko, Kostantin Bakun, Aleksiej Ostapienko, Siergiej Grankin, Aleksander Markin, Dmitrij Szczerbinin, Roman Bragin (libero) oraz Siergiej Antipkin, Denis Biriukow, Aleksander Wołkow, Paweł Krugłow, Dmitrij Ilinych.
Przejdź na Polsatsport.pl