Małysz rozwścieczony! Skrytykował polskiego skoczka

Polacy w sobotę rywalizowali w konkursie drużynowym na skoczni olimpijskiej (K-90 / HS-100). Po pierwszej serii prowadzili Słoweńcy, drudzy byli Niemcy i to właśnie te dwie reprezentacje zdominowały konkurs. O brąz walczyli Japończycy, którzy mieli 2,1 pkt przewagi nad Polską oraz 5,3 nad Austrią.

 

W pierwszej odsłonie najlepiej z Polaków skoczył właśnie Kastelik, ale startujący jako pierwszy z biało-czerwonych w drugiej serii zawodnik nie ustał skoku, co kosztowało naszą reprezentację medal. Dobre występy pozostałych nie miały już większego znaczenia i Polacy skończyli zawody na piątym miejscu.

 

W konkursie indywidualnym Kastelik również się nie popisał. Młody skoczek został zdyskwalifikowany za manipulowanie przy sprzęcie przed skokiem.

 

Całą sytuację w bardzo gorzkich słowach skomentował Małysz. - Szkoda mi trzech chłopaków. Trzech, bo kolega Kastelik lekceważy sobie resztę ekipy. Chłopak ma talent, a robi wszystko, by spierniczyć sobie karierę. Było już wielu takich utalentowanych skoczków, którzy przekreślili sobie przyszłość w tym sporcie. Ale jak myśli się o wszystkim wokół tylko nie o tym, co ważne dla skoczka… Po prostu nie mogę tego pojąć! Wszystko robi by zepsuć sobie przyszłość. Jestem bardzo zdenerwowany i pełen negatywnych emocji – powiedział były skoczek.

 

Przejdź na Polsatsport.pl