Złoto Niemców, Polska 23. w sztafecie mieszanej

Zimowe

W pierwszej konkurencji biathlonowych mistrzostw świata w austriackim Hochfilzen złoty medal w sztafecie mieszanej wywalczyła reprezentacja Niemiec. Na podium stanęli również Francuzi i Rosjanie. Polska uplasowała się na 23. pozycji.

Biało-czerwoni wystartowali w składzie: Anna Mąka, Kinga Mitoraj, Łukasz Szczurek i Rafał Penar. Trenerzy Adam Kołodziejczyk i Tomasz Sikora nie wystawili zatem żadnej z trzech najlepszych obecnie biathlonistek: Krystyny Guzik, Magdaleny Gwizdoń ani Moniki Hojnisz. Wszystkie odpoczywały przed piątkowym sprintem na 7,5 km.

 

Mąka zakończyła swoją zmianę z czasem o blisko półtorej minuty słabszym od czołówki i Polska szybko przestała się liczyć w walce o najlepsze lokaty. Strata później konsekwentnie rosła i Penar przekroczył linię mety prawie siedem minut po zwycięzcy. Za biało-czerwonymi sklasyfikowane były tylko dwie ekipy: Litwa i Łotwa. Obie zostały zdublowane.

 

Większość innych trenerów wystawiła najmocniejsze możliwe składy. Niemców reprezentowali: Vanessa Hinz, liderka klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Laura Dahlmeier, Arnd Peiffer oraz Simon Schempp. W czwartek na trasie pojawili się także inni czołowi zawodnicy, m.in. broniąca Kryształowej Kuli Czeszka Gabriela Koukalova, Finka Kaisa Makarainen, Rosjanin Anton Szypulin czy Norweg Johannes Thingnes Boe.

 

W ekipie broniącej tytułu Francji na ostatniej zmianie wystąpił Martin Fourcade. Lider klasyfikacji generalnej PŚ jak zwykle zaprezentował wysoki poziom – zmniejszył stratę do Niemców o ponad 40 sekund, ale rozpoczynając bieg doprowadził do upadku Rosjanina Aleksandra Łoginowa. Jeśli sędziowie uznają, że zrobił to celowo, Francja może nawet zostać zdyskwalifikowana.

 

Zastrzeżenia w stosunku do Fourcade’a są tym poważniejsze, że najlepszy biathlonista ostatnich lat nie kryje swojej niechęci do rosyjskich rywali, szczególnie Łoginowa, który pod koniec ubiegłego roku wrócił do rywalizacji po dyskwalifikacji za doping.

 

Kilka dni przed początkiem imprezy w Hochfilzen rosyjska federacja biathlonu zamieściła na portalu społecznościowym zdjęcie Łoginowa z medalami wywalczonymi w styczniowych mistrzostwach Europy w Dusznikach-Zdroju, a Fourcade skomentował fotografię słowami - I miał dwa lata zawieszenia za EPO. Nie zapominajcie o jego najważniejszym trofeum. Wpis został później skasowany.

 

Na finiszu Francuz stoczył walkę o drugie miejsce z Szypulinem. Ostatecznie wyprzedził Rosjanina o sekundę, a sam stracił 2,2 do Schemppa.

 

Wyniki:
  
  1. Niemcy      1:09.06,4 (0 karnych rund + 7 doładowań)
    (Vanessa Hinz, Laura Dahlmeier, Arnd Peiffer, Simon Schempp) 
  2. Francja    strata 2,2 s (1+8) 
    (Anais Chevalier, Marie Dorin Habert, Quentin Fillon Maillet, Martin Fourcade) 
  3. Rosja             3,2 (0+4) 
    (Olga Podczufarowa, Tatiana Akimowa, Aleksander Łoginow, Anton Szypulin) 
  4. Włochy           28,7 (0+6) 
  5. Ukraina          35,6 (0+8) 
  6. Szwecja          41,6 (0+8) 
  7. Czechy           41,9 (2+9) 
  8. Norwegia         46,2 (2+10) 
  9. Austria        1.20,2 (1+8) 
  10. Finlandia     1.38,9 (0+9) 
  ... 
  23. Polska         6.58,3 (1+10) 
     (Anna Mąka, Kinga Mitoraj, Łukasz Szczurek, Rafał Penar) 
  
AN, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie