Alpejskie MŚ. Vonn: Ten brązowy medal jest dla mnie jak złoto
Słowenka Ilka Stuhec wygrała zjazd w odbywających się w St. Moritz mistrzostwach świata w narciarstwie alpejskim. Srebrny medal zdobyła Austriaczka Stephanie Venier, a brązowy borykająca się w ostatnich miesiącach z kontuzjami Amerykanka Lindsey Vonn.
Ilka Stuhec (Słowenia, złota medalistka): "W tej chwili jestem pod wpływem wielkich emocji, wszystko dotrze do mnie chyba później. Z mamą właściwie nie rozmawiałam, tylko oboje płakałyśmy. Odczuwałam dużą presję, chyba było bardziej nerwowo niż zwykle, ale powiedziałam sobie: po prostu jedź na tych nartach i spełniaj swoje marzenia".
Stephanie Venier (Austria, srebrna medalistka): "Jestem przeszczęśliwa. Od razu zadzwoniłam do swojego chłopaka i rodziców. Już we wtorek, gdy Nicole Schmidhofer wygrała supergigant, cieszyłam się z nią tak, jak gdybym to ja sama zdobyła złoto. W reprezentacji trzymamy się razem, to jest najważniejsze".
Lindsey Vonn (USA, brązowa medalistka): "Jestem bardzo zadowolona. Jestem najstarszą zawodniczką, która zdobyła medal alpejskich MŚ. Po tych wszystkich kontuzjach ten brązowy medal jest jak złoto. Jazda na nartach to dla mnie najlepsze lekarstwo. Dalej mi się to podoba, nawet jeśli nie mam już tak dużo pewności siebie i nie trenuję tak dużo. Mimo wszystko walczyłam".
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze