Polska sędzia powołana na mistrzostwa Europy kobiet

Piłka nożna
Polska sędzia powołana na mistrzostwa Europy kobiet
fot. PAP/Jacek Bednarczyk

Monika Mularczyk oraz jej asystentka Anna Dąbrowska zostały powołane przez Komisję Sędziowską UEFA na tegoroczne mistrzostwa Europy kobiet w Holandii. Pierwsza z nich, uznawana za najlepszą polską sędzię piłkarską, ma również szansę prowadzić mecze mistrzostw świata 2019.

Jak poinformował w środę PZPN, polski duet znalazł się wśród nominowanych 12 sędzi oraz 24 asystentek. W ramach przygotowań grupę powołanych czekają w maju warsztaty oraz egzaminy sprawnościowe.

 

Mistrzostwa Europy w Holandii odbędą się od 16 lipca do 6 sierpnia.

 

Mularczyk pod koniec ubiegłego roku uczestniczyła w mistrzostwach świata do lat 20 w Papui Nowej Gwinei. Polska sędzia prowadziła dwa mecze fazy grupowej: Ghana - Nowa Zelandia (0:1) i Wenezuela - Meksyk (2:3). Z kolei w spotkaniu ćwierćfinałowym Japonia - Brazylia (3:1) była arbitrem technicznym.

 

Od kilku lat jest uznawana za najlepszą polską sędzię piłkarską. W styczniu 2015 roku awansowała do grupy Elite – najlepszych w Europie. Polka jest wyznaczana na ważne mecze międzypaństwowe oraz w Lidze Mistrzyń. Anna Dąbrowska to jej stała asystentka numer jeden.

 

W środę poinformowano również, że Mularczyk znalazła się w grupie kandydatek na mistrzostwa świata w 2019 roku we Francji. W przyszłym tygodniu weźmie udział w organizowanym przez FIFA pięciodniowym seminarium dla kandydatek na mundial we Francji.

 

Już w grudniu ubiegłego roku w rozmowie z PAP pani Monika nie ukrywała, że mistrzostwa świata we Francji są jej sportowym marzeniem.

 

"Czy moje szanse wzrosły po MŚ U-20? Na pewno taka impreza stanowi bardzo cenne doświadczenie. Szansa jest, ale najważniejsze, żeby omijały mnie kontuzje" - przyznała wówczas.

 

W Polsce od rundy wiosennej poprzedniego sezonu sędzia ze Skierniewic została włączona do grupy Top Amator B, czyli nadano jej uprawnienia do prowadzenia meczów szczebla centralnego. Jak wówczas przypomniał PZPN, Mularczyk została dopiero trzecią kobietą w historii polskiej ekstraklasy mężczyzn.

 

W maju 2015 PZPN wyznaczył ją do roli arbitra technicznego meczu Legii Warszawa z Jagiellonią Białystok. Okazuje się jednak, że to nie było jej pierwsze takie doświadczenie.

 

"Już w 2008 roku byłam sędzią techniczną podczas meczów Wisła Kraków - ŁKS Łódź i GKS Bełchatów - Cracovia. To było jeszcze przed urodzeniem dziecka. Później m.in. prowadziłam mecze mężczyzn na niższych szczeblach, np. w ubiegłym sezonie sędziowałam jedno spotkanie 2. ligi, ale w późniejszym okresie, niestety, borykałam się z kontuzją" - przyznała w grudniu ubiegłego roku.

jk, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie