Serie A: Włoski supersnajper zmorą Cionka. Wpadka Juventusu

Mistrz Włoch był do tej pory bezkompromisowy. Pierwszy w tym sezonie podział punktów nadszedł jednak w niedzielę: Juventus zaledwie zremisował z Udinese 1:1 dając tym samym maleńki promyk nadziei swoim rywalom w walce o tytuł, że nie wszystko jest jeszcze rozstrzygnięte. Gospodarze wyszli na prowadzenie w pierwszej połowie po trafieniu Duvana Zapaty, na które po zmianie stron odpowiedział tylko Leonardo Bonucci. Stara Dama miała przewagę w posiadaniu piłki, jednak nie ma za sobą najlepszego spotkania - paradoksalnie jeden punkcik pozwolił powiększyć przewagę nad drugą AS Romą.

Kapitalnie zagrał Inter, który goni ścisłą czołówkę. Nerrazurri zaprezentowali popis strzelecki na Stadio Sant'Elia w Cagliari, gdzie po trafieniach Ivana Perisica (2), Evera Banegi, Mauro Icardiego i Roberto Gagliardiniego wygrali 5:1. Honorową bramkę dla gospodarzy zdobył doświadczony Marco Borriello.

Tej niedzieli zbyt dobrze nie zapamiętają Polacy: Empoli z Łukaszem Skorupskim w bramce uległo przed własną publicznością Genoi 0:2, a obie bramki padły w ostatnich minutach spotkania. Palermo z Thiago Cionkiem w składzie okazało się gorsze od Torino (1:3), mimo że prowadziło jeszcze do 73. minuty. Hat-tricka w osiem minut ustrzelił najlepszy strzelec Serie A, Andrea Belotti (22 bramki), zaś reprezentant Polski... chwilę później został zmieniony.

Niedzielne wyniki Serie A:

Atalanta - Fiorentina 0:0
Cagliari - Inter 1:5 (Borriello 42' - Perisic 34', 47', Banega 39', Icardi k. 67', Gagliardini 89')
Crotone - Sassuolo 0:0
Empoli - Genoa 0:2 (Ntcham 89', Hiljemark 90+1')
Torino - Palermo 3:1 (Belotti 73', 76', 81' - Rispoli 30'; czerwona kartka: Balogh 78' - Palermo)
Udinese - Juventus 1:1 (Zapata 37' - Bonucci 60')