Koncert Lyonu! Krajowe pojedynki w Lidze Europy
W 1/8 finału Ligi Europy doszło do dwóch krajowych pojedynków. Genk zmiotło 5:2 Gent, a Schalke zremisowało 1:1 Borussią Moenchengladbach. W najciekawszym meczu Olympique Lyon pokonał Romę 4:2. Nie doszło jednak w tym spotkaniu do polskiej rywalizacji.
Belgijski pojedynek pomiędzy Gent, a Genk dostarczył lokalnym kibicom gradu bramek. I to już w pierwszej części meczu, ale monopol na strzelanie miała ekipa gości, gdzie główną rolę odgrywał Rusłan Malinowski. Tego dynamicznego skrzydłowego poznali kibice warszawskiej Legii podczas meczu Ligi Europy z Zorią Ługańsk. Już wtedy pokazywał ogromny talent i wzbudził zainteresowanie mistrzów Polski, dla których okazał się jednak nieosiągalny.
W meczu z Gent przypomniał, to czego obawiali się Legioniści. Kapitalnie przymierzył z rzutu wolnego otwierając wynik spotkania. Do tego trafienia dorzucił jeszcze asystę. Zespół Ukraińca ostatecznie wygrał 5:2, choć przez moment zapachniało „remontadą”. Po pierwszej połowie Genk prowadził 4:1. Gent zdobył drugą bramkę, a po chwili mógł mieć trafienie kontaktowe, ale Jeremy Perbet nie wykorzystał jedenastki... Choć na język ciśnie się wyrażenie: „tu już pozamiatane”, jak kubeł zimnej wody, na myśl przygodzi dwumecz Barcelona-PSG.
Z dużo większym niepokojem, niż kibice Genk, na rewanż będą czekać fani Romy. Znakomitą drugą połowę zagrał Lyon. Choć Francuzi szybko objęli prowadzenie po trafieniu Mouctara Diakhaby, to po chwili musieli gonić wynik. Udało im się to już na początku drugiej części gry, którą wygrali... 3:0! Wszystko przepięknym trafieniem w doliczonym czasie gry zakończył Alexandre Lacazette.
Do stanu rywalizacji nie przyłożyli swojej ręki Polacy. Wojciech Szczęsny tradycyjnie, podczas meczów Romy w Lidze Europy siedział, na ławce, a Maciej Rybus znalazł się poza kadrą meczową swojego zespołu.
Mecz Gent-Genk nie był jedynym krajowym pojedynkiem w tej fazie Ligi Europy. „Swoje” spotkanie mieli również Niemcy. Rywalizacja Schalke z Borussią Monchengladbach nie przyniosła jednak zwycięzcy. Wynik 1:1 po trafieniach Jonasa Hofmanna i Guido Burgstallera sprawia, że znów kluczowy okaże się rewanż.
W meczu Olympiakos Pireus - Besiktas Stambuł padł identyczny rezultat, jak w Niemczech. Długo wydawało się, że podobnie będzie w rywalizacji Celty Vigo z Krasnodarem, ale w ostatnich minutach zwycięstwo 2:1 dał gospodarzom Claudio Beauvue.
Wyniki 1/8 Ligi Europy:
Celta Vigo – Krasnodar 2:1 (0:0)
Gent – Genk 2:5 (1:4)
Lyon – Roma 4:2 (1:2)
Olympiakos – Besiktas 1:1 (1:0)
Schalke – Borussia Moenchengladbach 1:1 (1:1)
APOEL Nikozja - Anderlecht 0:1 (0:1)
FC Kopenhaga - Ajax 2:1 (1:1)
FK Rostów - Manchester United 1:1 (0:1)
Komentarze