Kołtoń: Czarnogóra w szoku! Jovetić załamał gospodarzy
Największy as Czarnogóry, Stevan Jovetić doznał kontuzji łydki! - To dramat! - niemal wykrzyczał nam taksówkarz w drodze z lotniska do hotelu w centrum Podgoricy. Vuvinić ma go zastąpić. - Moja sytuacja jest specyficzna - przyznaje.
27-letni Stevan Jovetić (44 A - 19 bramek) jest tak samo ważny dla Czarnogóry, jak Robert Lewandowski dla Polski! - W tych eliminacjach cała gra opiera się o niego - relacjonuje "sztabowiec" Polsatu Sport, Marcin Feddek - Gdy koledzy nie wiedzą, co zrobić, to grają piłkę do Jovetica. A Stevan naprawdę wiele potrafi z nią zrobić!
Mówią o tym również liczby - Jovetić miał udział w 5 golach (3 bramki i 2 asysty) w tych eliminacjach Mundialu. Nawet ze względu na Jovetica selekcjoner Adam Nawałka rozważał wariant z Michałem Pazdanem w drugiej linii, aby agresywnie atakował asa bałkańskiej ekipy (wówczas partnerem Kamila Glika miałby być Igor Lewczuk).
Nasz reporter Marcin Lepa udał się po miejscowe gazety. - W tych wydaniach nie ma najważniejszego, że Jovetić na pewno nie zagra - jęknął kioskarz. Wchodzimy do hotelu. - Telewizja z Polski? Na mecz? - zagaduje portier. - To panowie, macie szczęście, Jovetić wypadł!
Ciekawe, czy w samej reprezentacji zapanował tak minorowy nastrój? 
W zespole Czarnogóry brakuje także Marka Baše - środkowego obrońcy i Žarka Tomaševića - lewego obrońcy, nie ma także innego środkowego obrońcy, Marka Simića oraz lewego pomocnika Marka Bakića.
Serb Ljubiše Tumbaković - selekcjoner Czarnogóry - ma nad czym myśleć przed niedzielnym meczem z Biało-Czerwonymi (studio w Polsat Sport od 17.15, pierwszy gwizdek o 20.45).
Internetowe wydanie dziennika "Vijesti" - wychodzącego w Podgoricy - podaje, że w miejsce Jovetica mógłby wystąpić 33-letni Mirko Vucinić (44 A - 17 goli). Legenda czarnogórskiego futbolu, która ostatnio nie gra w klubie, mówi: - Czuję się bardzo dobrze, ale tak naprawdę nie wiem, w jakiej jestem formie. Każdy piłkarz chciałby zagrać w tak ważnym meczu, ale moja sytuacja jest specyficzna.
