Renegades z awansem do trzeciego sezonu ECS
Renegades wywalczyło miejsce w trzecim sezonie Esport Championship Series po tym, jak w jednym z meczów promocyjnych zakończył się walkowerem.
Australijczycy mieli zmierzyć się w spotkaniu o awans z compLexity Gaming. O tym, która z formacji przedostanie się do kolejnego etapu zadecydowałby pojedynek BO5. Niemniej, drugi mecz między Team SoloMid a Bee’s Money Crew nieoczekiwanie nie odbył się. Gracze TSM poinformowali bowiem włodarzy ECS o tym, że nie będą w stanie zebrać na czas składu. Tym samym zostali usunięci z rozgrywek. To jednak Renegades dostało bilet do zasadniczej części rozgrywek – nie Bee’s Money Crew. Wszystko to z racji pierwszego miejsca, które zajęli w ECS Development League.
Australijska formacja, którą jakiś czas temu opuścili Ricardo "Rickeh" Mulholland and Yaman "yam" Ergenekon, została więc dziewiątą ekipą zasilającą amerykańską dywizję trzeciego sezonu ECS. Na liście widnieją także gracze SK Gaming, OpTic Gaming, Counter Logic Gaming, Team Liquid, Cloud9, Immortals, Luminosity Gaming i NRG. O ostatnią wolną lokatę powalczą zawodnicy compLexity i Bee’s Money Crew.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze