El. MŚ 2018: Wielki powrót Defoe do kadry! Anglia pewnie ograła Litwę

Po ponad trzyletniej przerwie do reprezentacji Anglii powrócił Jermain Defoe. Gareth Southgate zaufał mu na tyle, że wystawił go od pierwszej minuty w starciu z Litwą. Rywal nie był wymagający, więc snajper Sunderlandu mógł liczyć na swoje sytuacje. Udało mu się już w dwudziestej drugiej minucie, kiedy po podaniu Raheema Sterlinga znalazł się w wybornym położeniu. Stał niepilnowany kilka metrów od bramki i po prostu musiał trafić do siatki. Po chwili mógł cieszyć się z dwudziestego trafienia w kadrze.

Mecz może nie porywał, co jednak nie oznacza, że Anglicy mieli wszystko pod kontrolą. Mało brakowało, a wobec błędu Joe Harta, który źle obliczył lot piłki, Litwini wyrównali. W odpowiednim miejscu był jednak John Stones, wybijając futbolówkę sprzed linii bramkowej. Po godzinie boisko opuścił m.in. Defoe, a w jego miejsce pojawił się Jamie Vardy. Napastnik Leicester City zaledwie sześć minut później wykorzystał pięknie zagranie Adama Lallany, ustalając wynik spotkania. Zwycięstwo mogło być jeszcze wyższe, ale w końcówce Marcus Rashford nie wykorzystał dobrej sytuacji.

Anglia jest pierwsza w tabeli grupy F: ma trzynaście punktów i wyprzedza Słowenię o pięć oczek.

Anglia - Litwa 2:0 (1:0)

Bramki: Defoe 22, Vardy 66.

Anglia: Hart - Walker, Keane, Stones, Bertrand - Dier, Alli, Lallana - Oxlade-Chamberlain, Defoe (60 Vardy), Sterling (60 Rashford).

Litwa: Setkus - Vaitkunas, Kijanskas, Klimavicius, Slavickas - Kuklys, Zulpa - Novikovas (54 Grigaravicius), Slivka (87 Paulius), Cernych - Valskis (74 Matulevicius).

Żółte kartki: Rashford - Vaitkunas, Zulpa.