Benteke ośmieszył Rosjan! Mina i reakcja Czerczesowa mówi wszystko (WIDEO)

Spotkanie w Soczi nie mogło rozpocząć się lepiej dla gospodarzy, którzy wynik meczu otworzyli już w 3. minucie gry. Niespełna kwadrans później w ich polu karnym faulowany był Benteke, a sędziujący zawody Szymon Marciniak nie miał wątpliwości i podyktował dla Belgów rzut karny. "Jedenastkę" na gola zamienił Kevin Mirallas i doprowadził tym samym do remisu.

W 42. minucie mogło się wydawać, że na przerwę zespoły zejdą bez zaliczek, jednak wtedy do akcji po raz kolejny wkroczył Benteke. Pod koniec 42. minuty po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i rykoszecie intuicyjnie skierował on piłkę głową w kierunku bramki Igora Akinfiejewa.

Niecałe trzy minuty później na tablicy było już 1:3, gdy po zagraniu Naceda Chadliego z rzutu wolnego do piłki ponownie wyskoczył Benteke i piękną główką podwyższył prowadzenie swojego zespołu.

Cała sytuacja bardzo zdenerwowała Czerczesowa, który jako trener Legii nie dał się raczej poznać jako osoba impulsywna. Trudno jednak mu się dziwić, bowiem wyniki uzyskiwane ostatnio przez Rosjan, delikatnie mówiąc, nie są satysfakcjonujące. Poprzednie cztery mecze to tylko jedno zwycięstwo i aż trzy porażki "Sbornej": z Kostaryką (3:4), Katarem (1:2) i Wybrzeżem Kości Słoniowej (1:2).

Dwa gole Benteke i reakcja Czerczesowa w załączonym materiale wideo.