Team Kinguin podejmie Astralis w ramach ESL Pro League

Hayabusa: Dobrze, że bootcamp odbywa się akurat teraz

Nie najlepiej radzą sobie podopieczni Mariusza ‘Loorda’ Cybulskiego w lidze EPL. Po obiecującym starcie – m.in. wygranej z FaZe Clan i podziałem map z Virtus.pro – „Pingwiny’ zaliczyły znaczący spadek formy. Od tego momentu udało się im zremisować dwumecz tylko z HellRaisers, ulegając natomiast graczom mousesports, G2 Esports oraz Ninjas in Pyjamas. Taki stan rzeczy lokuje ich na przedostatnim miejscu w tabeli. Astralis, a więc zwycięzcy tegorocznej odsłony Intel Extreme Masters w Katowicach, wręcz przeciwnie – radzą sobie bardzo dobrze. Z dwudziestoma czterema punktami na koncie plasują się na pozycji numer pięć, wyprzedzając choćby "Złotą piątkę".

21:20 – Astralis vs Team Kinguin – Overpass

22:30 – Team Kinguin vs Astralis – Cache

Pojedynek rozpocznie się o 21:20 na mapie Overpass. Chwilę później starcie przeniesie się na Cache. Co ciekawe, nie byliśmy jeszcze świadkami oficjalnych spotkań powyższych formacji w ich aktualnych składach i organizacjach. Dziś dowiemy się, czy obóz szkoleniowy w Poznaniu sprawił, że biało-czerwoni zagrają z sekcją uważaną aktualnie za najlepszą na świecie jak równy z równym. Transmisję z rozgrywek zapewnia polskie studio ESL TV. Za stołem komentatorskim zasiądzie tradycyjnie Maciej ‘Morgen’ Żuchowski.