Różalski: Każdy zawodnik marzy o tym, by walka była krwawa!
Każdy zawodnik marzy o takiej walce, żeby była ciężka i krwawa! Wygranie takiej walki to mega zaszczyt- powiedział pretendent do tytułu mistrza KSW wagi ciężkiej Marcin Różalski(6-4, 3 KO, 2 SUB), który 27 na KSW 39: Colosseum zmierzy się z Fernando Rodriguesem Jr (11-2, 8 KO, 2 SUB)
Karolina Owczarz: Widać po twoim oku, że przygotowania są ostre. No właśnie ostre.
Marcin Różalski: To nie świadczy akurat, że są to mocne mordobicia. Wszedł po prostu celny cios i tak to wygląda.
Jak wyglądają te przygotowania?
To jest pięć mocnych rund sparingu, w którym trzeba zmywać krew z maty. Często trzeba dochodzić do siebie przez dłuższy czas. Każdy zawodnik marzy o takiej walce, żeby była ciężka i krwawa! Wygranie takiej walki to mega zaszczyt. A "śmierć" w takiej walce jest wymarzona dla każdego zawodnika.
Pewnie nie po raz pierwszy jesteś na Stadionie Narodowym. Czujesz coś?
Nic nie czuję, bo nawet nie widać Stadionu. Jesteśmy w jakimś lobby. Tylko Paweł Nastula walczył na tak wielkich galach jak PRIDE w Japonii. Samo przejście do klatki może zabrać mi tyle prądu, że wejdę i się rozpłaczę. Będę brał kciuka i go ssał. Najważniejszą rzeczą powinna być głowa.
Cała rozmowa w załączonym materiale wideo.
