Sawicki: Trzeba dbać o interesy mniejszych i średnich federacji

Roman Kołtoń: Dzień wyborów do Komitetu Wykonawczego UEFA. Żyłeś tym od kilku miesięcy...

Maciej Sawicki: Dziś jest kulimancja - wybory. Trzeba być optymistą, bo prezes jest osobą, która daje naprawdę dużo dobrego dla Komitetu Wykonawczego, dla federacji. Jest to człowiek z ogromną charyzmą, inteligencją, doświadczeniem.

Czy jest potrzeba, żeby Polak był w tym gremium? Najważniejszym gremium UEFA, gdzie zapadają kluczowe decyzje?

Na pewno to bardzo duży prestiż, byłoby bardzo przyjemnie, gdyby Polak był w tym Komitecie Wykonawaczym. Natomiast pamiętajmy, że dobrze sobie radzimy nie będąc w tym gremium. Nie trzeba być tam w środku, żeby pewne rzeczy egzekwować.

W wywiadzie dla Polsatsport.pl powiedziałeś, że potrzeba charyzmatycznego lidera. Wydaje mi się, że żeby forsować swoje racje, będąc ambitną federacją trzeba też reprezentować inne federacje. Nie ma co ukrywac, ci możni chcieli by decydować o systemie rozgrywek i jak wyglądają formaty rozgrywek i jak są dzielone środki finansowe.
 
Duże kluby, duże federacje chciałyby grać tylko ze sobą. Wiadomo, że to wpływa na to, że mają  coraz więcej pieniędzy, te prawa telewizyjne, umowy sponsorskie są ogromne. Ale pamiętajmy, że trzeba zadbać o interesy mniejszych i średnich federacji. Chcemy budować koalicje krajów, które bronią swoich interesów skutecznie, umieją powidzieć "nie" i zaproponować dobre rozwiązanie.

Cała rozmowa w załączonym materiale wideo.