Hokejowe MŚ Dywizji 1B. Trener Polek: Są gotowe do walki
Hokejowa reprezentacja Polski kobiet sobotnim meczem ze Słowacją rozpocznie w Katowicach grę w mistrzostwach świata Dywizji 1B. - To najwyżej notowany rywal. Cieszę się, że zaczniemy od faworyta, dziewczyny są gotowe do walki – powiedział trener Grzegorz Klich.
Kolejnymi rywalami jego drużyny będą: Kazachstan, Włochy, Łotwa i Chiny.
Biało-czerwone rok wcześniej wywalczyły awans na ten poziom zajmując pierwsze miejsce w MŚ Dywizji 2A w słoweńskim Bledzie. Słowacja jest spadkowiczem z Dywizji 1A.
- Chciałoby się powiedzieć - tylko awans. Zdajemy sobie sprawę, że gra na tym poziomie to nie lada wyczyn, a oczekiwania są niemałe. Ważna będzie dla nas frekwencja, aby pokazać kibicom, że hokej to nie tylko bójki i krew, ale można go subtelniej uprawiać. A takich mistrzostw w Polsce nie było jeszcze nigdy – dodał prezes PZHL Dawid Chwałka.
Podkreślił, że o ewentualnej premii za awans będzie rozmawiał z zespołem po jego wywalczeniu. - Najpierw pokażmy dobrą grę i wynik.
Ostatnimi testami dla Polek były towarzyskie mecze z reprezentacją kanadyjskiej prowincji Ontario, wygrane w Ostrawie przez zespół trenera Klicha 9:1 i 6:0.
- Spodziewałem się, że rywal będzie mocniejszy, liczyłem, że to my będziemy się bronić. Tymczasem mogliśmy poćwiczyć grę w przewadze, różne warianty gry ofensywnej – ocenił szkoleniowiec.
W styczniu juniorska kadra Polski, też prowadzona przez Klicha, zajęła w Katowicach trzecie miejsce w mistrzostwach świata U-18 Dywizji 1 B.
- Wierzymy w sukces sportowy. Zmagania hokejowe w Katowicach zawsze wiążą się z wielkimi emocjami. Na pewno ich nie zabraknie i teraz. Popularność kobiecego hokeja rośnie, co widać także w naszym mieście – stwierdził wiceprezydent Katowic Waldemar Bojarun.
Mecze styczniowego turnieju juniorek gromadziły na trybunach lodowiska w dzielnicy Janów około tysiąca kibiców; organizatorzy liczą na powtórkę pod tym względem.
- Chcemy się utrzymać, ale wejdziemy na lód, by sprawić niespodziankę. Rok temu w Bledzie też nikt na nas nie stawiał, a wywalczyłyśmy awans – powiedziała napastniczka Karolina Późniewska.
Podobnie jak w przypadku mistrzostw juniorek kwietniowe mecze biało-czerwonych zaplanowano na godzinę 20.
Zestaw styczniowych rywali był podobny do seniorskiego. Młode Polki pokonały Kazachstan 4:2, Chiny 1:0, Wielką Brytanię 2:1, przegrały z Włoszkami 0:1 i Dunkami 0:2.
Juniorki w ostatnim spotkaniu pokonały Chinki 1:0, seniorki też skończą swoje zawody pojedynkiem z tym przeciwnikiem.
Program mistrzostw: 8 kwietnia Włochy – Łotwa 13.00 Chiny – Kazachstan 16.30 Polska – Słowacja 20.00 9 kwietnia Łotwa – Chiny 13.00 Słowacja – Włochy 16.30 Kazachstan – Polska 20.00 11 kwietnia Słowacja – Chiny 13.00 Łotwa – Kazachstan 16.30 Polska – Włochy 20.00 12 kwietnia Kazachstan – Słowacja 13.00 Włochy – Chiny 16.30 Łotwa – Polska 20.00 14 kwietnia Kazachstan – Włochy 13.00 Słowacja – Łotwa 16.30 Chiny – Polska 20.00Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze