EU LCS: Jankos w walce o półfinał

Jankos i spółka są zdecydowanym faworytem dzisiejszego spotkania. Po bardzo dobrej fazie grupowej H2K jest silnym pretendentem do zostania finalistą. Jankos w wielu grach pokazywał, że jest jednym z lepszych junglerów obecnego sezonu, a Febiven z pewnością będzie chciał pokonać swoją poprzednią drużynę. Jeśli chodzi o Fnatic i ich dyspozycję, to na pewno będą musieli wznieść się na wyżyny i odnaleźć  swoje (dotychczas skrzętnie ukrywane w grupach EU LCS) pokłady umiejętności, aby pokonać H2K.

Przypomnijmy, że drużyna Rekklesa dostała się do play-offów w ostatniej możliwej chwili.  Nie oznacza to jednak, że Fnatic będzie chłopcem do bicia w tym spotkaniu. Na pewno będą chcieli pokazać wszystkim, że ich występ w drabinkach nie jest tylko szczęśliwym zrządzeniem losu i postarają się powalczyć o awans. Z pewnością gracze H2K będą musieli uważać na Martina „Rekkles” Larssona, który pomimo słabych występów swojej drużyny zawsze prezentował się fantastycznie i grupy zakończył z bardzo dobrym współczynnikiem zabójstw i śmierci.