Rajd Kataru: Pierwszy start Przygońskiego po Dakarze

Moto
Rajd Kataru: Pierwszy start Przygońskiego po Dakarze
fot. PAP/Kryspin Dworak

Siódmy w klasyfikacji generalnej tegorocznego Rajdu Dakar Jakub Przygoński z pilotem Tomem Colsoulem wystartują w długodystansowym Rajdzie Kataru (Sealine Cross Country Rally).

To będzie pierwszy start polsko-belgijskiej załogi od trzech miesięcy. Trasa imprezy zaliczanej do Pucharu Świata FIA w rajdach terenowych jest w ocenie zawodników trudna, wymagająca perfekcyjnego przygotowania.

 

- Start w Katarze to ważny element przygotowań do kolejnego Dakaru. Dlatego właśnie rywalizację w Pucharze Świata postanowiliśmy rozpocząć od zawodów o wysokim współczynniku trudności. Do tej pory miałem okazję przemierzać tutejsze odcinki jako motocyklista, teraz debiutuję w samochodzie. Doskonale pamiętam mocno rozjeżdżoną pustynię i nakładające się na siebie szlaki. W tym roku po raz pierwszy wystartuję w Katarze jako kierowca rajdowy. To nowe doświadczenie dla mnie, ale też duże wyzwanie nawigacyjne dla Toma, który przez pięć dni będzie miał pełne ręce roboty - powiedział Przygoński, który tak jak na Dakarze pojedzie Mini.

 

W ekipie Orlen Teamu obok Przygońskiego pojadą motocykliści Adam Tomiczek i Maciej Giemza, dla których będzie to już drugi tegoroczny sprawdzian w mistrzostwach świata FIM. Dwa tygodnie temu uczestniczyli w Abu Zabi Desert Challenge, gdzie dominowali w kategorii juniorów plasując się na czołowych pozycjach.

 

- To impreza o innej specyfice niż pierwsza. Ważnym elementem rywalizacji na trasie Sealine Qatar będzie dobra nawigacja. Od startu duży nacisk położymy na odpowiednie przygotowanie roadbooków, które pozwolą pewnie jechać przez pustynię. Jestem podbudowany dobrym występem w Abu Zabi. W Katarze chciałbym utrzymać dobre tempo i nadal zbierać doświadczenie - przyznał Tomiczek.

 

Optymistycznie nastawiony jest także Giemza. - Choć po raz pierwszy pojedziemy w Katarze, wiemy na co zwrócić uwagę. Podstawa to bezbłędna nawigacja. Nieocenionym wsparciem, zwłaszcza w opracowywaniu mapki i analizowaniu trasy jest Jacek Czachor, jeden z najlepszych rajdowych nawigatorów na świecie, który dzieli się z nami swoim doświadczeniem. Wierzę, że jesteśmy w stanie powtórzyć wynik z Abu Zabi - uważa Giemza.

 

Rajd Kataru zostanie rozegrany w dniach 18-22 kwietnia. Łączna długość odcinków specjalnych wynosi 1373 km. Na liście startowej są 33 samochody, 14 motocykli i 6 quadów. W drugiej rundzie quadowego PŚ startuje Rafał Sonik, którego awarie techniczne pozbawiły szansy walki o czołowe lokaty w Abu Zabi.

 

Rywalizację rozpocznie we wtorek nowy, 5,54-kilometrowy superoes na terenie toru motocrossowego Losail.

ask, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie