Winiarski: Chcę odejść ze złotym medalem PlusLigi!

Siatkówka
Winiarski: Chcę odejść ze złotym medalem PlusLigi!
fot. Cyfrasport

Już kilka razy ta myśl do mnie przychodziła. Chciałem ją jednak ogłosić po tym sezonie, ale rzecz, która miała miejsce kilka dni temu - czyli kolejny zabieg, utwierdziła mnie w przekonaniu, że mój czas już nadszedł i swoje już zrobiłem – powiedział Michał Winiarski o swej decyzji zakończenia kariery.

– Dojrzewałem do niej i tak naprawdę już się z tym pogodziłem. Najbardziej emocjonalnie przeżywałem chwile, kiedy nad tym myślałem i kiedy już podjąłem tę decyzję. Teraz jestem szczęśliwy. Dane mi było rywalizować przez tyle lat na wysokim poziomie i mogłem osiągnąć wiele sukcesów. W tym momencie tak naprawdę jestem już tylko i wyłącznie szczęśliwy, i dumny ze wszystkiego, co wydarzyło się w moim sportowym życiu – stwierdził przyjmujący, który barw PGE Skry bronił przez osiem lat. W tym czasie trzykrotnie zdobył mistrzostwo Polski (2006, 2010, 2011), czterokrotnie Puchar Polski (2006, 2011, 2012, 2016), dwukrotnie Superpuchar Polski (2012, 2014), wicemistrzostwo Polski (2012), brązowy medal mistrzostw Polski (2015, 2016), srebro (2012) i brąz (2010) Ligi Mistrzów oraz srebro (2009, 2010) i brąz (2012) Klubowych Mistrzostw Świata.

 

– Niejednokrotnie powtarzałem, że PGE Skra Bełchatów zawsze była, jest i będzie najbliższa mojemu sercu i to się nie zmieni. Nawet, kiedy byłem dużo, dużo młodszy powtarzałem, że chciałbym zakończyć swoją przygodę z siatkówką właśnie w PGE Skrze. Moje pierwsze mistrzostwo Polski zdobyłem ze Skrą i marzy mi się odejść z medalem tego samego koloru. Jedna rzecz jest już pewna - odchodzę na sportową emeryturę, natomiast drugą musimy jeszcze wywalczyć. Chciałbym, żeby był komplet, żebyśmy wspólnie stworzyli niepowtarzalną atmosferę i ponieśli PGE Skrę do zwycięstwa. Chciałbym się także pożegnać ze wszystkimi kibicami – dodał Winiarski.

RM, skra.pl
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie