Spartak Moskwa zainwestuje w CS:GO i League of Legends?

Psycholog: Wyniki Virtusów są spowodowane lekceważeniem rywali

Na Twitterze rosyjskiego klubu pojawiła się lakoniczna informacja: - 19.04.2017, data zaprezentowania nowych zespołów. Jak podaje rosyjskojęzyczny portal Championat.com, do ich redakcji wpłynął list sugerujący to, że wyżej wspomnianymi drużynami, będą sekcje Counter-Strike’a: Global Offensive, League of Legends i Dota 2. Doniesienia mają zostać potwierdzone już jutro podczas konferencji prasowej na Otkrytiye Arena, legendarnym, wielosekcyjnym stadionie, na którym ćwiczą m.in. piłkarze F.C. Spartak Moskwa. Plotki nabierają wiarygodności, gdy pod uwagę weźmie się to, że „Spartakus” zainwestował już w sport elektroniczny. We wrześniu ubiegłego roku, czyli trzy miesiące po tym, jak Kreml uznał esport za oficjalną dziedzinę sportu, klub zaprosił do współpracy Sergeia ‘KEFIRa’ Nikiforova, gracza FIFA 17.

- Z przyjemnością informujemy, że nowy sport zostanie wprowadzony do rodziny „Spartakusa” - powiedziała członkini zarządu Spartaka, Anna Alyoshina. - Jesteśmy przekonani, że esportowcy będą odpowiednio reprezentować czerwone i białe kolory Spartaka, a także ubarwiać jego historię i kontynuować zwycięskie tradycje – miała dodać dla portalu Championat.com.

Trudno powiedzieć, jaką formację CS:GO zakontraktuje Spartak. Nie wiemy jeszcze, czy sekcja będzie stworzona od podstaw, czy może umowy zostaną przedstawione aktywnym na scenie zawodnikom. Opcją najbardziej prawdopodobną wydaje się zwerbowanie strzelców do tej pory reprezentujących Vega Squadron bądź Team Spirit, a więc zespoły z powodzeniem radzące sobie w drugorzędnych rozgrywkach w Europie. Ci pierwsi zdołali nawet w znakomitym stylu wyeliminować graczy Ninjas in Pyjamas z walki o występ na zakończonym już ELEAGUE Majorze w Atlancie.

Kluby sportowe inwestujące w wirtualne rozgrywki to już norma. Wiele europejskich legend ma już w szeregach graczy FIFA. Nieliczni zaryzykowali jednak wejście w środowisko głębiej. Dla porównania, swoją dywizję CS:GO do tej pory posiada tylko F.C. Kopenhaga. Duńczycy występują jednak pod szyldem North.