Ancelotti: Powiedziałem sędziemu "dobra robota"
Trener Bayernu Monachium Carlo Ancelotti nie tak wyobrażał sobie swój powrót na Estadio Santiago Bernabeu. Włoch uciął sobie pogawędkę z sędzią Viktorem Kassaiem po meczu z Realem Madryt (2:4) w Lidze Mistrzów. Teraz zdradził, co mu powiedział...
- Powiem tylko, że to był fatalny mecz w wykonaniu sędziego. Rozmawiałem z nim i powiedziałem mu "dobra robota" - przyznał rozczarowany Ancelotti, który był trenerem Realu Madryt w latach 2013-2015.
Piłkarze Bayernu Monachium czują się oszukani. Ich zdaniem, sędzia nie powinien uznać dwóch goli dla rywali. Na dodatek, Arturo Vidal nie powinien obejrzeć drugiej żółtej kartki za faul z 84. minuty, ponieważ trafił czysto w piłkę. - Dwa gole ze spalonego, niesłuszna czerwona kartka dla mnie. Takiej kradzieży nie powinno być w Lidze Mistrzów - stwierdził Chilijczyk.
Real Madryt wywalczył awans do półfinału Ligi Mistrzów. W pierwszym meczu także triumfowali "Królewscy", wygrywając 2:1.
Przejdź na Polsatsport.pl