Piechocki: Winiar, dzięki za to wszystko

Siatkówka
Piechocki: Winiar, dzięki za to wszystko
fot. Radoslaw Jozwiak/Cyfrasport

Mecz finałowy PlusLigi Skry Bełchatów przeciwko ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle będzie pożegnaniem z boiskiem Michała Winiarskiego. - Winiar, dzięki za to wszystko, co zrobiłeś dla PGE Skry i za to, co dałeś kibicom tego klubu - mówił prezes Konrad Piechocki.

Kilka dni temu siatkarski świat obiegła wiadomość, że jeden z najlepszych polskich przyjmujących, powodu przedłużających się problemów ze zdrowiem kończy sportową karierę.

 

- Taka jest kolej rzeczy. Coś się zaczyna, a coś się kończy. To nie była dla niego łatwa decyzja, ale przyznał, że w karierze zawodnika przychodzi taki moment, kiedy trzeba powiedzieć „koniec”. Traktuję Michała jako jednego z najbliższych mojemu sercu zawodników. Jest to gracz, który tworzył historię PGE Skry i w dużym stopniu przyczynił się do tych wszystkich sukcesów, które pod drodze odnieśliśmy. Wielkie dzięki za to wszystko, co mogliśmy razem stworzyć - powiedział prezes Skry Bełchatów, Konrad Piechocki.

 

Sam zawodnik nie ukrywa, że wciąż odczuwa ogromne emocje związane z podjętą decyzją, ale nie wybiega myślami w daleką przyszłość i skupia się na najbliższych meczach finałowych. Winiarski w swojej karierze reprezentował barwy między innymi takich klubów, jak AZS Częstochowa, Itas Diatec Trentino czy Fakieł Nowy Urengoj. Najdłużej związany był z PGE Skrą Bełchatów, której barw bronił przez osiem lat. W tym czasie trzykrotnie zdobył mistrzostwo Polski (2006, 2010, 2011), czterokrotnie Puchar Polski (2006, 2011, 2012, 2016), dwukrotnie Superpuchar Polski (2012, 2014), wicemistrzostwo Polski (2012), brązowy medal mistrzostw Polski (2015, 2016), srebro (2012) i brąz (2010) Ligi Mistrzów oraz srebro (2009, 2010) i brąz (2012) Klubowych Mistrzostw Świata.

 

Z boiskiem i kibicami pożegna się spotkaniem o mistrzostwo Polski przeciwko ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle.

 

- To będzie mój pożegnalny mecz, przede wszystkim z kibicami PGE Skry Bełchatów, ale i z fanami reprezentacji Polski. Wewnątrz mnie są duże emocje. Teraz górują te pozytywne. Decyzja, którą podjąłem dojrzewała we mnie dość długo. Moim marzeniem jest zakończyć karierę z PGE Skrą tak, jak ją rozpocząłem – złotem – powiedział popularny "Winiar".

 

- Michał jest cały czas czynnym zawodnikiem PGE Skry. Będzie to symboliczne pożegnanie się z boiskiem. Formalne nastąpi po zakończeniu tego sezonu, a przed rozpoczęciem następnego, podczas Zlotu Kibiców PGE Skry Bełchatów. Myślę, że to będzie ten moment, kiedy Michał pożegna się z kibicami. Dzisiaj jest jeszcze czynnym zawodnikiem naszego klubu, może nawet pojawi się jutro na boisku - mówił Piechocki.

 

ask, Polsat Sport, skra.pl
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie