Bjelica: Wygranie Pucharu Polski jest równie ważne jak zwycięstwo w lidze

Piłka nożna

Już 2 maja Lech Poznań zmierzy się w finale Pucharu Polski na Stadionie Narodowym z Arką Gdynia. Szkoleniowiec Kolejorza jest przekonany o wielkich możliwościach swojego zespołu. – Chcemy wygrać Puchar Polski i mistrzostwo! Pierwsza możliwość otwiera się na Stadionie Narodowym i chcemy to wykorzystać – powiedział Nenad Bjelica.

Igor Marczak: Lech dwa lata z rzędu przegrywał w finale Pucharu Polski z Legią. Czuje pan teraz taką presję, że do Poznania musicie wrócić z trofeum?

 

Nenad Bjelica: Chcemy to zrobić i mamy taką możliwość, a Legia już nie. Trzeci raz jesteśmy w finale i tym razem mamy nadzieję wygrać.

 

Ciężej będzie wam się grało w roli faworyta?

 

Nie. To dla nas żaden problem. Lech to wielki zespół, który musi potrafić grać pod presją. To nam nie przeszkodzi zagrać dobrego spotkania.

 

Co jest dla trenera ważniejsze? Liga czy jednak Puchar Polski?

 

Wszystko jest jednakowo ważne. Chcemy wygrać Puchar Polski i mistrzostwo! Pierwsza możliwość otwiera się na Stadionie Narodowym i chcemy to wykorzystać. Od razu po meczu z Arką koncentrujemy się na walce w lidze.

 

Dla pana to pierwszy finał. Czuje pan presję?

 

Nie. Choć to jest pierwszy finał, to miałem już wiele trudnych meczów w mojej karierze. Kwalifikacje do Ligi Mistrzów, play-offy o Serie A, walka o awans do 2. Bundesligi austriackiej, a także pierwszej, więc nie czuję presji.

 

Największą szansą Arki będzie to, że to będzie jeden mecz?

 

Arka to dobra drużyna. Teraz nie byli w dobrej formie, ale są mocni i mają niezłych zawodników. Zawsze mówię, że najważniejsze jest to jak my będziemy przygotowani do meczu.

 

Cała rozmowa Nenadem Bielicą w załączonym materiale wideo.

 

Transmisja z finału Pucharu Polski 2 maja od 14:00 w Polsacie Sport.

Igor Marczak, SA, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie