Real Madryt mistrzem Hiszpanii! W tle wielkie problemy Barcelony

Piłka nożna
Real Madryt mistrzem Hiszpanii! W tle wielkie problemy Barcelony
fot. PAP

Niemiłosierne męki FC Barcelona na Camp Nou z przeciętnym Eibar nie miały znaczenia w obliczu zwycięstwa Realu Madryt w Maladze. Królewscy wyszli na prowadzenie już po kilkudziesięciu sekundach za sprawą Cristiano Ronaldo, zaś wynik po zmianie stron ustalił Karim Benzema i to Królewscy zdobyli swoje 33. mistrzostwo Hiszpanii - pierwsze od sezonu 2011/2012.

To Real miał wszystko w swoich rękach i nie wypuścił przewagi. Królewscy mieli trzy punkty więcej niż FC Barcelona i tylko katastrofa mogła sprawić, że to Duma Katalonii odebrałaby puchar za mistrzostwo Hiszpanii. Na taką z pewnością liczono na Camp Nou, jednak długo zanosiło się, że to podopiecznym Luisa Enrique powinie się noga. Eibar prowadziło w Katalonii dwiema bramkami po godzinie gry, jednak gospodarze potrafili odwrócić losy spotkania.

W 61. minucie było 0:2 po dwóch trafieniach Takashiego Inui, a zawodnicy Barcelony zaczęli atakować w paniczny sposób. W tym szaleństwie była jednak metoda, bowiem gospodarze momentalnie odwrócili losy spotkania: kontaktowa bramka samobójcza padła chwilę po golu na 0:2, gospodarzy nie powstrzymało nawet pudło Leo Messiego z jedenastu metrów: bramki Luisa Suareza i podwójna rehabilitacja Argentyńczyka pozwoliły Barcy wyjść na prowadzenie, jednak w tym momencie ważniejsze były wieści płynące z Estadio La Rosaleda.

Te, niestety dla nich, od samego początku były fatalne. Malaga nie dawała rady Realowi już od pierwszych sekund, a gości po minięciu bramkarza na prowadzenie wyprowadził niezawodny Cristiano Ronaldo. Real musiałby w Maladze zgubić komplet punktów, a blisko nie było nawet do remisu: po przerwie na 2:0 podwyższył Karim Benzema i wszystko wydawało się rozstrzygnięte.

Real utrzymał trzypunktową przewagę nad odwiecznym rywalem i został mistrzem Hiszpanii po raz 33. w historii - tytuł odzyskując po pięciu latach. Podopieczni Zinedine'a Zidane'a mają więc szansę na podwójne trofeum, bowiem już 3 czerwca zagrają w walijskim finale Ligi Mistrzów z Juventusem. Królewscy mają szansę jako pierwszy zespół obronić najcenniejsze europejskie trofeum.

Królem strzelców La Liga został Leo Messi, który zgromadził 37 trafień. Jego największy rywal Cristiano Ronaldo miał aż 12 goli mniej.

FC Barcelona - Eibar 4:2 (0:1)

Bramki: Junca sam. 63', Suarez 73', Messi k. 76', 90' - Inui 7', 61'

BARCELONA (4-3-3): Ter Stegen; Sergi Roberto (Gomes 46'), Marlon, Umtiti, J. Alba; S. Busquets, Rakitić (Alcacer 71'), A. Iniesta; Messi, Luis Suárez, Neymar

EIBAR (4-4-2): Yoel; Capa, Arbilla, Lejeune, Juncá; Escalante (Rivera 84'), D. García, Inui, R. Peña (Leon 68'); Kike García, Sergi Enrich (Galvez 76')

Żółte kartki: Busquets 41' - Escalante, Capa, Pena

Czerwona kartka: Capa 75'

---

Malaga CF - Real Madryt 0:2 (0:1)

Bramki: Ronaldo 2', Benzema 55'

MALAGA (4-2-3-1): Kameni; Miguel Torres, Luis Hernández, Mikel, Ricca; Recio, Camacho; Keko (Castro 60'), Pablo Fornals, Jony (Duda 72'); Sandro Ramirez (Charles 69')

REAL (4-3-3): Navas; Danilo, Varane, Ramos, Marcelo; Modrić, Casemiro (Kovacic 67'), Kroos; Isco (J. Rodriguez 66'), Benzema (Morata 73'), C. Ronaldo

Żółte kartki: Kameni, Jony

ch, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie