Gamrot o awanturze na ważeniu: Żałuję, że ja nie zacząłem! (WIDEO)

Sporty walki

Mateusz Gamrot (12-0, 4 KO, 3 SUB) i Norman Parke (23-5, 4 KO, 12 SUB) pierwszą walkę stoczyli już podczas ceremonii ważenia. Gdy stanęli twarzą w twarz, doszło do przepychanki. - Żałuję tylko, że to nie ja zacząłem - mówi Gamrot w wywiadzie dla Polsatsport.pl.

Mistrz kategorii lekkiej KSW podczas tradycyjnego face to face zbliżył się mocno od swojego irlandzkiego przeciwnika, a ten nie wytrzymał napięcia i odepchnął Polaka. Gamrot nie pozostał mu dłużny i odwdzięczył się tym samym.

- To były ogromne emocje i tak naprawdę nie pamiętam, co ja krzyczałem, i co Norman mówił do mnie. On zaczął, a ja się tylko broniłem. Ja w takich sytuacjach nie pozostaję dłużny. Na pewno to podgrzało nieco atmosferę przed jutrzejszą galą - powiedział Gamrot.

Cała sytuacja faktycznie wydarzyła się bardzo szybko i ciężko było dostrzec całą sekwencję zdarzeń. Wiadomo jednak, że to Irlandczyk z Północy rozpoczął przepychankę. - Żałuję, że to nie ja zacząłem. Działo się to naprawdę szybko i muszę wszystko jeszcze raz zobaczyć na powtórce - dodał mistrz kategorii lekkiej.

Norman Parke, rywal Gamrota, znany jest z kończenia walk przez decyzję. Łatka "króla decyzji", którą chwalił się sam pretendent do pasa mistrzowskiego śmieszy nieco poznaniaka. - Jeżeli jesteś zawodnikiem MMA to powinieneś dążyć do nokautów, a nie czekać do ostatniej syreny. Do wcześniejszych pojedynków wychodziłem mocno naładowany. Jutro zrobię to samo, ale będę skoncentrowany w każdej sekundzie - ocenił swojego rywala Gamrot.

W załączonym materiale wideo rozmowa z Mateuszem Gamrotem.

 

Kup zezwolenie na publiczne odtwarzanie KSW 39 i zapewnij dodatkowe atrakcje w swoim barze, restauracji lub hotelu. Więcej informacji na stronie licencje.polsat.pl.

Maciej Turski, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie