French Open: Zverev wyeliminowany w pierwszej rundzie
Alexander Zverev, nadzieja niemieckiego tenisa na triumf w wielkoszlemowym French Open, odpadł w 1. rundzie paryskiego turnieju. Rozstawiony z "dziewiątką" zawodnik przegrał z Hiszpanem Fernando Verdasco 4:6, 6:3, 4:6, 2:6.
Mecz 20-letniego Zvereva i starszego o 14 lat Verdasco rozpoczął się w poniedziałkowy wieczór, ale został przerwany po dwóch setach z powodu zapadających ciemności i lekkiego deszczu. Wznowione dzień później spotkanie, które trwało prawie trzy godziny, zakończyło się niespodziewanie porażką wyżej notowanego zawodnika.
- Jestem ogromnie szczęśliwy, że występuję tu po raz kolejny. To mój 14. start w Paryżu. Bardzo ciężko trenowałem w ostatnich tygodniach - przyznał Hiszpan, który specjalizuje się w grze na kortach ziemnych.
Niemiec wygrał w tym sezonie trzy turnieje. Szczególnie dobrze szło mu ostatnio na "mączce". Dziewięć dni temu triumfował w prestiżowej imprezie w Rzymie, pokonując w finale wicelidera rankingu ATP Serba Novaka Djokovica. Na początku maja z kolei zwyciężył w zawodach w Monachium, a w Madrycie dotarł do ćwierćfinału.
37. w rankingu ATP Verdasco nie po raz pierwszy wyeliminował na wczesnym etapie zawodnika z czołówki. W ubiegłym roku pokonał w pierwszej rundzie Australian Open swojego słynniejszego i bardziej utytułowanego rodaka Rafaela Nadala, który był rozstawiony wówczas z numerem piątym.
Niespodzianki nie było w innym wtorkowym pojedynku z udziałem gracza z czołówki. Występujący z "trójką" Stan Wawrinka wygrał ze słowackim kwalifikantem Jozefem Kovalikiem (152. ATP) 6:2, 7:6 (8-6), 6:3. Triumfator French Open sprzed dwóch lat nie miał wiele czasu na odpoczynek przed paryską imprezą - w sobotę wygrał turniej w Genewie. Miało to przełożenie na jakość gry tenisisty z Lozanny we wtorek - zanotował 33 niewymuszone błędy.
Udany powrót do stolicy Francji po opuszczeniu czterech ostatnich edycji zaliczył Juan Martin del Potro. Rozstawiony z "29" Argentyńczyk, który przez kilka lat zmagał się głównie z kontuzjami, pokonał na otwarcie swojego rodaka Guido Pellę 6:2, 6:1, 6:4. Pięć lat temu w Paryżu zatrzymał się na ćwierćfinale. Jego start w tym roku do ostatniego momentu był niepewny ze względu na kłopoty z ramieniem i plecami.
Mecze French Open do obejrzenia na kanałach Tenis Premium 1 i Tenis Premium 2.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze