Nagła śmierć byłego reprezentanta Wybrzeża Kości Słoniowej
Były piłkarz reprezentacji Wybrzeża Kości Słoniowej Cheick Tiote zmarł nagle w trakcie treningu. Jak podają media powodem jego śmierci był zawał serca. 30-letni zawodnik ostatnio występował w barwach chińskiego zespołu Beijing Enterprises.
Tiote osierocił trójkę małych dzieci. Piłkarską karierę rozpoczął w Anderlechcie w 2005 roku. Później występował także w Rodzie Kerkrade, Twente Enschede i Newcastle United. Do Chin przeniósł się w zimowym oknie transferowym.
Znany jest jednak głównie z gry w Premier League. W Newcastle występował w latach 2010-2017 i rozegrał grubo ponad sto meczów. Był zawodnikiem bardziej od czarnej roboty niż kreowania, o czym świadczą liczne żółte kartki, które dostawał. Miewał sezony, w których bywał napominany ponad 10 razy w ciągu całych rozgrywek! W lidze strzelił jednego gola, ale za to jakiego: zrobił to przy stanie 3:4 w starciu z Arsenalem, w którym jego ekipa przegrywała już 0:4 po 25 minutach.
Śmierć Tiote była gigantycznym szokiem dla wszystkich związanych z Newcastle i samym zawodnikiem.
We'll never forget you, Cheick. ⚫️⚪️ pic.twitter.com/c8aO6EyW5w
— Newcastle United FC (@NUFC) 5 czerwca 2017
Deeply sad to hear the news about Cheick.. One of my favourite teammates.. My thoughts are with his family. pic.twitter.com/FvS6TdDctP
— Tim Krul (@TimKrul) 5 czerwca 2017
W reprezentacji Wybrzeża Kości Słoniowej rozegrał 52 mecze i strzelił jedną bramkę.
Przejdź na Polsatsport.pl