Wolski: Powołanie do reprezentacji jedynym pocieszeniem po sezonie

W niedzielę Lechia Gdańsk bezbramkowo zremisowała w Warszawie z Legią i zakończyła sezon na czwartym miejscu.

 

- Ciężko zapomnieć o końcówce rozgrywek ligowych, ponieważ zrobiliśmy wszystko, aby znaleźć się w europejskich pucharach i zabrakło nam bardzo mało. Jedna bramka, czy jeden punkt wszystko by odmieniły. Pozostał spory niedosyt – przyznał Wolski.

 

24-letni pomocnik wrócił do drużyny narodowej po trzech latach przerwy.

 

- Pobyt na tym zgrupowaniu to pewnego rodzaju pocieszenie po tym sezonie. Przyjechałem z uśmiechem i pełen pozytywnych emocji oraz motywacji do ciężkiej pracy. Chcę odwdzięczyć się trenerowi Adamowi Nawałce za zaufanie jakim mnie obdarzył – podkreślił.

 

W najnowszym rankingu FIFA reprezentacja Polski znalazła się na najwyższym w historii 10. miejscu.

 

- Na pewno trener ma zaufanych i sprawdzonych zawodników, którzy dali tej reprezentacji bardzo dużo. Widać, że wszystko idzie w dobrym kierunku i na pewno nie będzie mi łatwo wskoczyć do drużyny. Jednak znam wszystkich i nie będę miał kłopotów z aklimatyzacją – przyznał Wolski.

 

Zdradził, że rok temu był bliski znalezienia się w kadrze na mistrzostwa Europy we Francji.

 

- Rok temu dostawałem sygnały od trenera Nawałki, że jestem blisko kadry. Jesienią miałem jednak trudny okres, ale wiosną zacisnąłem zęby i wróciłem do dawnej formy – zaznaczył.

 

Do meczu z Rumunią Biało-Czerwoni przygotowują się na boiskach KS ZWAR i Polonii Warszawa. Polacy z dorobkiem 13 punktów zdecydowanie prowadzą w tabeli grupy E kwalifikacji MŚ 2018. Czarnogóra i Dania mają po siedem punktów. Na czwartym miejscu z dorobkiem sześciu znajduje się Rumunia, którą podopieczni Nawałki podejmą 10 czerwca w Warszawie. Sześć punktów ma również Armenia, a z dwoma tabelę zamyka Kazachstan.

Przejdź na Polsatsport.pl