El. MŚ 2018. Trener Duńczyków: Jesteśmy gotowi zmierzyć się z każdym

W kwalifikacjach do mistrzostw świata w 2018 roku Dania jest grupowym rywalem Polski, która w grupie E po pięciu kolejkach prowadzi z 13 punktami przed Czarnogórą i Danią - po siedem, Rumunia i Armenią - po sześć i Kazachstanem - dwa.

 

Z tym ostatnim zespołem Dania zmierzy się w sobotę. W pierwszym meczu w listopadzie w Kopenhadze wygrała 4:1, lecz Hareide ostrzegł przed wyjazdowym rewanżem zwracając uwagę, że jest to drużyna nieprzewidywalna i "potrafiła urwać punkty" Polsce remisując 2:2 we wrześniu.

 

„To w chwili obecnej jest nasz najważniejszy mecz i tylko jeden wynik wchodzi w grę - wygrana. Musimy zdobyć te trzy punkty, aby myśleć o dalszej walce o awans do mundialu w Rosji. Dopiero po tym spotkaniu i pozostałych wynikach naszej grupy okaże się, jaka będzie sytuacja i kto będzie miał jakie szanse" - powiedział Hareide.

 

W rozmowie z dziennikiem BT podkreślił, że Niemcy, pomimo że grali w składzie rezerwowym, są zawsze trudnym przeciwnikiem. „Przez większą część meczu jednak prowadziliśmy i szkoda, że w 88. minucie straciliśmy bramkę, bo wynik zawsze się liczy. Najbardziej jednak jestem zadowolony z naszej obrony, nieporównywalnie lepszej niż jesienią".

 

Zdaniem szkoleniowca spotkanie z Niemcami było ważny również ze względów psychologicznych. "Uważam, że w meczach towarzyskich należy wybierać zawsze jak najsilniejszego przeciwnika. Moi piłkarze wyraźnie wzmocnili się po remisie z mistrzami świata i to właśnie jest najważniejsze przed bardzo trudnym i wymagającym maksymalnej koncentracji meczem z Kazachstanem. Po pierwszej części eliminacji teraz nadszedł czas na ofensywę" - zapowiedział.

Przejdź na Polsatsport.pl