El. MŚ 2018: Słowacja znów pokonała Litwę. Honorowy gol piłkarza "Jagi"
Słowacja potwierdziła, że będzie walczyć o wyjście z grupy F eliminacji mistrzostw świata 2018. W sobotę pokonała na wyjeździe Litwę 2:1. Honorowego gola dla gospodarzy strzelił Arvydas Novikovas z Jagiellonii Białystok.
W poprzednim meczu tych drużyn górą byli Słowacy, którzy wygrali gładko 4:0. Litwini bardzo liczyli na rehabilitację, tymczasem jeszcze w pierwszej połowie rywale ich skarcili, obejmując prowadzenie. W 32. minucie Marek Hamsik zagrał w pole karne do niepilnowanego Vladimira Weissa. Ten nie miał żadnych problemów, by pokonać byłego bramkarza GKS Bełchatów i Podbeskidzia Bielsko-Biała Emilijusa Zubasa.
W drugich 45 minutach goście podwyższyli prowadzenie. Na listę strzelców wpisał się Hamsik. Gwiazdor reprezentacji Słowacji pokonał bramkarza z rzutu wolnego. Już w doliczonym czasie gry jeszcze piękniejszym uderzeniem z wolnego popisał się Novikovas, strzelając honorowego gola dla gospodarzy.
Na boisku w Wilnie, obok Zubasa i Novikovasa, zagrało więcej piłkarzy znanych z polskich boisk. Jeśli chodzi o Litwę byli to Fiodor Cernych (Jagiellonia Białystok), Tadas Kijanskas (dawniej Jagiellonia Białystok i Korona Kielce), Darvydas Sernas (dawniej Widzew Łódź, Zagłębie Lubin i Wigry Suwałki), Nerijus Valskis (dawniej Wigry Suwałki), Deivydas Matulevicius (dawniej Odra Wodzisław i Cracovia), natomiast w przypadku Słowacji był to Ondrej Duda (dawniej Legia Warszawa).
Litwa - Słowacja 1:2 (0:1)
Bramki: Novikovas 90+3 - Weiss 32, Hamsik 58
Litwa: Emilijus Zubas – Valdemar Borovskij, Tadas Kijanskas, Linas Klimavicius, Vaidas Slavickas – Vykintas Slivka (75. Martynas Dapkus), Mantas Kuklys - Fiodor Cernych, Arvydas Novikovas, Darvydas Sernas – Nerijus Valskis (72. Deivydas Matulevicius)
Słowacja: Martin Dubravka – Petr Pekarik, Martin Skrtel, Jan Durica, Tomas Hubocan (58. Norbert Gyomber) – Jan Gregus, Milan Skriniar – Robert Mak (77. Albert Rusnak), Marek Hamsik, Vladimir Weiss – Ondrej Duda (89. Laszlo Benes)
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze