Ibrahimović już nawet śpi w korkach! On tak prędko nie skończy
W piątek, po zwycięstwie 2:1 nad Francją, Szwedzi uświadomili sobie, że jednak istnieje życie po Ibrahimoviciu. Ten już kadrze raczej nie pomoże, ale bynajmniej nie zamierza kończyć z piłką w ogóle. Jest wygłodzony. Już nawet śpi w korkach!
Ibrahimović, który 20 kwietnia doznał fatalnej kontuzji zerwania więzadeł, miał z początku pauzować przez dziewięć miesięcy. 35-latek zdaje się mieć tę diagnozę w głębokim poważaniu - ostatnio zaprezentował nam na Instagramie, że czuje się całkiem nieźle i powoli wraca do ćwiczeń z piłką.
W nocy z piątku na sobotę Szwed opublikował na swoim profilu kolejne nagranie. Bardzo wymowne. Zobaczcie sami.
Feralnej kontuzji Zlatan doznał w ćwerćfinałowym meczu Ligi Europy przeciwko Anderlechtowi. Spekulowano, że Szwed może nawet zakończyć karierę, potem, że będzie pauzował do końca sezonu, w końcu, że przez dziewięć miesięcy, ale tak naprawdę cały czas nie wiadomo było, ile to wszystko potrwa. Jak się okazuje - może wcale nie aż tak długo?
Wraz z końcem czerwca Ibrahimović stanie się wolnym zawodnikiem - wygaśnie bowiem jego kontrakt z Manchesterem United.
Przejdź na Polsatsport.pl