Fogiel: Deschamps na urlopie musi wiele przeanalizować

Piłka nożna

Już prawie dwa dni minęły od meczu Francja - Anglia, a dalej dużo komentarzy w mediach. Wiadomo, że te trzy punkty stracone przez Trójkolorowych mogą ich sporo kosztować. Bo kolejny przeciwnik, Holandia, z którą Francja zagra już 29 sierpnia, jakby wracał do gry. Jednak to, co pokazali młodzi les Bleus z Mbappe i Dembele z Anglkami na pewno da sporo do myślenia Didierowi Deschampsowi, ale napawa również optymizmem, który już zapowiedział, że podczas urlopu sporo spraw przeanalizuje.

Z Anglią to było piękne święto futbolu. Między tymi krajami nie ma dużej sympatii, ale od czasu do czasu powraca serdeczne porozumienie. L'Equipe wydrukował nawet słowa "God Save the Queen", ale Francuzom trochę na bakier z językiem, mimo starań, bardziej było słychać 3000 kibiców z Wyspy Albionu. Na trybunach głowy państwa, Teresa May i Manuel Macron, zdeklarowany fan futbolu. Dużo emocji w oddanym hołdzie ofiarom zamachów w Manchesterze i Londynie. Tak sobie pomyślałem, kiedy zaczną się rozmowy Anglików z Europejczykami w sprawie bolesnego brexitu, to wszystko potoczyć się może również pomyślnie, no ale wiadomo, że polityka to nie sport. We wtorkowy wieczór wiadomo było kto jest lepszy w futbolu. Didier Deschamps dał wreszcie szanse młodym, sadzając na ławce "etatowców". Griezmann i Payet podziwiali akcje swoich młodych kolegów i mogą mieć powody do niepokoju, bo Deschamps łatwo porażki ze Szwecją nie strawi. Również Koscielny wszedł na boisko z konieczności, kiedy sędzia niesłusznie wykluczył Varane'a.

O dziwo, w dziesiątkę Trójkolorowi radzili sobie zdecydowanie lepiej. Paul Pogba miał niesamowite zagrywki i wykazywał wielką ochotę do gry. W środku pola Kante wprowadził duży porządek. Właśnie takiego piłkarza brakowało w meczu ze Szwecją trzy dni wcześniej. Ale jak uważa Deschamps to był wypadek przy pracy. W mixed zone Niebiescy nie byli zbyt rozmowni, bo spieszyli się na urlopy. Ale nie dotyczy to dwóch bohaterów tego meczu. Kylian Mbappe czuł się jak wniebowzięty. Z przyjemnością ogląda się jego grę, ale również sympatyczne zachowanie z prasą. Po meczu osiemnastolatek tak tłumaczył się z sukcesu nad Anglikami.

- Chcieliśmy zareagować po porażce ze Szwedami. Chcieliśmy również udowodnić, że ten zespół ma dużą siłę mentalną. Fajnie jest wyjeżdżać na wakacje po sukcesie nad Anglią. To był bardzo dobry przeciwnik. Kiedy grasz dla swojego kraju przed pełnymi trybunami, to odczuwasz niesamowitą radość. Przyjaźnimy się z Dembele, naturalnie się uzupełniamy. Chyba pierwszy raz graliśmy ze sobą, ale dobrze się znamy. On wie, kiedy będę kiwał i podawał z wzajemnością. Chyba zaliczyliśmy dobry występ.

Deschampsowi pozostaje nic innego jak tylko wyciągnąć wnioski. Ma na to ponad dwa miesiące. Wydaje się, że w "11" na Holandię zapowiadają się spore zmiany. Tak czy inaczej, przy takim zapleczu, Francuzi mogą być spokojni o przyszłość swojej reprezentacji.

Skróty meczów Francja - Anglia i Szwecja - Francja w załączonych materiałach wideo.

Tadeusz Fogiel, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie