Iwan: Stępiński nie ma potencjału. Nie ma żadnej techniki
Eksperci w studiu Polsatu Sport ocenili zawodników po meczu Polaków ze Słowacją na Euro U-21. Suchej nitki nie zostawiono na większości zawodników, ale największe gromy spadły na głowę Pawła Dawidowicza, Bartosza Kapustki i Mariusza Stępińskiego.
W pomeczowym studiu Polsatu Sport zasiedli Andrzej Iwan, Dariusz Dziekanowski, Roman Kołtoń oraz prowadzący studio Jerzy Mielewski. Bardzo dosadny w swoich słowach był Kołtoń, który podkreślił jednocześnie klasę Słowaków.
- Pierwsza minuta to była euforia, a później był już chaos. (...) Jakbym miał tak szczerze powiedzieć to Słowacy zasłużyli na zwycięstwo. Praktycznie nie było momentu, w którym oni by się źle czuli. Nawet po szybko straconej bramce nie zgłupieli, czuli się mocni technicznie i taktycznie - powiedział Kołtoń.
Wtórował mu Dziekanowski, który ocenił, że kluczem do porażki Polaków byla przegrana walka o środek pola. - Przyjemnie oglądało się to, co Słowacy robili w środku pola. Widać było tę różnicę między Polakami, a rywalami. Za mało było Linetty'ego, Dawidowicz nie pomagał ani w defensywie ani w ofensywie. To wyglądało tak, jakbyśmy mieli tam jednego zawodnika mniej - stwierdził Dziekanowski.
Dostało się także Bartoszowi Kapustce i Mariuszowi Stępińskiemu, którzy zagrali słaby mecz zdaniem Romana Kołtonia. - Moim zdaniem Stępiński był bezradny z przodu - powiedział ekspert i komentator Polsatu Sport, ale jego wypowiedź przerwał Andrzej Iwan. - Dla mnie Stępiński nie ma potencjału na zawodnika wysokiej klasy. Będę się przy tym upierał. On nie ma żadnej techniki, nie widziałem żeby on "kiwnął" jakiegoś zawodnika. Nigdy - mocno zaznaczył Iwan.
Były reprezentant Polski zauważył jeszcze inną ciekawą rzecz. - Straszna różnica w technice. Tak jakby do nas przyjechała Brazylia - powiedział Iwan.
Dyskusja w załączonym materiale wideo.
Żeby wziąć udział w Wygraj Euro wystarczy zarejestrować się TUTAJ.
Więcej szczegółów na temat gry przeczytasz TUTAJ.
Mistrzostwa Europy U-21 będą transmitowane na sportowych antenach Polsatu w dniach 16–30 czerwca.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze