Dorna: Za dużo emocji po zdobytej bramce

Po zdobytej bramce wkradło się za dużo emocji. Zanim uspokoiliśmy grę, to Słowacy zdominowali na boisku tę pierwszą część spotkania - powiedział trener kadry U-21 Marcin Dorna po przegranym meczu otwarcia turnieju ze Słowacją.

Marcin Feddek: Jak pan ocenia to spotkanie? Mam wrażenie, że oczekiwaliśmy więcej.

Marcin Dorna: Mecz dobrze się dla nas rozpoczął. Zdobyliśmy szybko bramkę i wtedy wkradło się za dużo emocji, bo to była inauguracja Euro U-21, mecz otwarcia i prowadziliśmy 1:0. Zanim uspokoiliśmy grę, to Słowacy zdominowali na boisku tę pierwszą część. W drugiej połowie mieliśmy swoje sytuacje, by rozstrzygnąć mecz na swoją korzyść. Pierwszą okazję wtedy stworzyliśmy bardzo szybko, podobnie jak w pierwszej połowie. Tak się nie stało i straciliśmy bramkę po prostej sytuacji, po kontrataku. Żałujemy, bo inaczej sobie tą inaugurację wyobrażaliśmy.

Mam wrażenie, że w pierwszej połowie piłkarze grali zbyt nerwowo i popełnili za dużo prostych strat, które owocowały kontratakami.

Faktycznie było tak, że tych prostych błędów było za dużo. Miałem nadzieję, że z kolejną minutą emocje związane z inauguracją turnieju opadną. Faktycznie tak się stało. W następnych meczach będziemy musieli się wystrzegać tych prostych błędów.

Jaka będzie recepta na następne mecze? Będą jakieś korekty w składzie?

Najpierw musimy wszystko przeanalizować spotkanie, obejrzeć wideo i musimy zrobić to jak najszybciej, bo nie mamy dużo czasu. Do tego czasu musimy zadbać o zdrowie zawodników o ich regenerację. W sobotę przeprowadzimy trening uzupełniający dla zawodników, którzy nie zagrali. Teraz musimy dobrze się przygotować w treningu, żeby być w jak najlepszej formie w meczu ze Szwedami.

Rozmowa z Marcinem Dorną w załączonym materiale wideo.