Jewtuszko został ranny... "Taka robota" (ZDJĘCIA)

Maciej Jewtuszko (12-3, 7 KO, 6 SUB), który na co dzień pracuje jako strażak, został ranny podczas gaszenia pożaru pustostanu kamienicy. "Taka robota, nic mi nie jest, będę żył" - napisał zawodnik KSW na Twitterze.
Ogień pojawił się w kamienicy przeznaczonej do rozbiórki położonej przy ulicy Niemierzyńskiej w Szczecinie - poinformowało Radio Szczecin. W trakcie akcji strażaków pod Jewtuszką załamał się strop i w konsekwencji wpadł on do piwnicy.
Taka robota, nic mi nie jest, będę żył :)https://t.co/FwnsqbvdvZ https://t.co/T4ytPB1yEX
— Maciej Jewtuszko (@Irokez81) 29 czerwca 2017
Jak się okazało, 36-latek był mocno poobijany, ale na szczęście nic poważnego mu się nie stało. Już po całym zdarzeniu zamieścił w mediach społecznościowych kilka zdjęć.
Jewtuszko ostatnią walkę stoczył w marcu 2016 roku na KSW 34: New Order, gdzie pokonał Krzysztof Kułak (7 KO, 15 SUB). Później miał wystąpić na KSW 37: Circus of Pain. Niestety, na trzy dni przed galą doznał ostrego zapalenia wyrostka robaczkowego i musiał poddać się operacji.
Przejdź na Polsatsport.pl