Formuła 1: Dania chce organizować wyścig na ulicach Kopenhagi
W Londynie odbyły się wstępne rozmowy dotyczące zorganizowania wyścigu Formuły 1 w Kopenhadze - informują duńskie media. Z przedstawicielami właściciela F1, korporacji Liberty Media, spotkał się duński biznesmen Lars Seier Christensen.
Przedstawiony projekt przewiduje, że pierwsze Grand Prix Danii może się odbyć już w 2020 roku na ulicznym torze w Kopenhadze, który zaprojektuje Hermann Tilke.
Według wstępnych założeń trasa ma prowadzić ulicami centrum miasta.
"Wyniki spotkania oceniam pozytywnie, właściciel F1 jest zainteresowany naszym projektem. Teraz musimy szukać inwestorów, gotowych działać razem z nami. Rozmawialiśmy już w sprawie toru z Tilke, jego zdaniem budowa toru nie powinna sprawić problemów" - powiedział Christensen.
Podjęcie starań o organizację GP Danii potwierdził także duński minister przemysłu Brian Mikkelsen. "Projekt jest ciekawy, wydaje się, że ma duże szanse realizacji" - zaznaczył.
Formuła 1, której każdy z wyścigów ogląda na świecie średnio 400 mln telewidzów, jest kolejnym sportem w palecie Liberty Media. Firma ta jest już właścicielem drużyny baseballowej Atlanta Braves oraz posiada udziały w Formule E, która organizuje wyścigi bolidów elektrycznych
Pakiet kontrolny F1 amerykański koncern przejął 18 stycznia 2017 roku. Dyrektorem generalnym cyklu F1 jest obecnie Amerykanin Chasey Carey. Po zmianie właściciela z funkcją tą pożegnał się 86-letni Brytyjczyk Bernie Ecclestone.
Władze Liberty Media nie kryją, że chcą rozszerzyć cykl Formuły 1 nawet do 25 Grand Prix. Na początek pod uwagę, jako potencjalny rynek, brana jest Indonezja z 257 milionami mieszkańców.
Komentarze