Od 20:23 do 25:23! Amerykanie zmiażdżyli rywali w końcówce seta
W spotkaniu Ligi Światowej z Serbią siatkarze Stanów Zjednoczonych pokazali, jak odwrócić losy seta w trudnej sytuacji. W końcówce drugiego seta rywale prowadzili już 23:20, a jednak pięć kolejnych akcji padło łupem Amerykanów!
Jak do tego doszło? Najpierw Thomas Jaeschke popisał się skutecznym atakiem (23:21), a po chwili pojawił się w polu zagrywki. Poczęstował rywali trudną zagrywką, po której kontrę skończył Taylor Sander (23:22). Trener Serbów Nikola Grbić poprosił o czas, a po nim Jaeschke popisał się asem serwisowym, co pokazała jednak dopiero weryfikacja (23:23). O kolejną przerwę poprosił Grbić, ale i to nie wybiło rywali z rytmu. Sander skończył kolejną akcję i wywalczył piłkę meczową (24:23). W kolejnej akcji mocna zagrywka Jaeschke i skuteczny atak Sandera dopełniły dzieła zniszczenia!
Serbia przegrała z USA 1:3 (22:25, 23:25, 25:19, 22:25). Amerykanie to druga – po Kanadzie – reprezentacja, która zapewniła sobie awans do czołowej czwórki.
Końcówka drugiego seta meczu Serbia – USA 1:3 w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl