Szpilka zabrał głos po porażce z Kownackim
Faworyzowany Artur Szpilka (20-3, 15 KO) niespodziewanie przegrał z Adamem Kownackim (16-0, 13 KO) podczas gali pięściarskiej w Nowym Jorku. "Szpila" już kilkadziesiąt minut w mediach społecznościowych docenił klasę swojego rywala.
Adam Kownacki przez wielu ekspertów skazywany był na porażkę z Arturem Szpilką, który do ringu powracał po półtorarocznej przerwie i porażce z Deontayem Wilderem. "Baby Face" sprawił jednak sporą niespodziankę i już w czwartej rundzie posłał na deski podopiecznego Ronniego Shieldsa.
Kownacki: Gruby chłopak z Greenpointu też może być mistrzem świata!
Postawą Kownackiego zaskoczony był z pewnością także sam Szpilka, który jednak szybko docenił umiejętności i postawę swojego rywala. "Szpila" jeszcze w ringu bił brawo Kownackiemu, a kilkadziesiąt minut później zamieścił wymowny wpis w swoich mediach społecznościowych.
- Gratulacje dla Adama! Był lepszy, taki jest sport! Idź dalej swoją drogą, a ja trzymam kciuki za rozwój kariery. Wygrał lepszy - napisał Szpilka.
Komentarze