Lekkoatletyczne Mistrzostwa Polski: Próba generalna dla krajowej elity

W ciągu trzech dni wystąpić ma ok. 700 lekkoatletów. Są wśród nich gwiazdy światowego formatu, jak chociażby startujący w rzucie młotem rekordzistka świata i mistrzyni olimpijska Anita Włodarczyk (Skra Warszawa), dwukrotny mistrz świata Paweł Fajdek (Agros Zamość) czy brązowy medalista igrzysk Wojciech Nowicki (Podlasie Białystok). Przyjadą też utytułowani dyskobole Piotr Małachowski (WKS Śląsk Wrocław) i Robert Urbanek (MKS Aleksandrów Łódzki).

 

Miejscowi kibice bardzo liczą na rekord Polski Kamili Lićwinko. Reprezentująca Podlasie Białystok skoczkini wzwyż uzyskała w tym sezonie już 1,98 m, a na stadionie jeszcze nigdy nie udało jej się pokonać dwóch metrów.

 

Na starcie staną także bohaterowie ostatnich młodzieżowych mistrzostw Europy w Bydgoszczy, m.in. kulomiot Konrad Bukowiecki (PKS Gwardia Szczytno), sprinterka Ewa Swoboda (AZS AWF Katowice), biegaczka Sofia Ennaoui (MKL Szczecin) i dyskobolka Daria Zabawska (Podlasie Białystok).

 

- Wsześniejsze zawody pokazały, że bieżnia jest szybka, a na rzutni wieją pomyślne wiatry. Jeżeli pogoda dopisze, wyniki muszą być - powiedziała na spotkaniu z mediami wielokrotna reprezentantka Polski, a teraz prezes Podlaskiego Związku Lekkiej Atletyki Krystyna Zabawska.

 

Mistrzostwa Polski będą także ostatnią okazją do wywalczenia minimum PZLA na mistrzostwa świata. Po tych zawodach zostanie ustalona kadra, która w dniach 4-13 sierpnia wystąpi w Londynie.Start w krajowym czempionacie jest obowiązkowy w konkurencji, w której zawodnik chce rywalizować w mistrzostwach globu. To gwarantuje, że w Białymstoku wystąpi elita polskich lekkoatletów.

 

Wstęp na stadion będzie bezpłatny.

Przejdź na Polsatsport.pl