The World Games. Tyrowicz: Gotowi na bitwę morską

Inne

W zeszłorocznych mistrzostwach świata zajęły siódme miejsce. Teraz mają jednak znacznie większe ambicje. Mowa o kobiecej reprezentacji Polski w kajak polo, która podczas The World Games będzie walczyła o medal. Zdobycie krążka byłoby ogromnym sukcesem dla tej mało popularnej w Polsce, a niezwykle efektownej dyscypliny. - Jesteśmy gotowi na bitwę - deklaruje kapitan polskiej reprezentacji Justyna Tyrowicz w rozmowie z Polsatem Sport.

Łukasz Starowieyski: Już za kilka dni rozpoczynacie bitwę morską, jak często nazywa się kajak polo, o to by zdobyć medal dla Polski. Jesteście gotowi?

 

Jak najbardziej gotowi. Ale czas pokaże czy rzeczywiście tak jest. My zrobimy wszystko co w naszej mocy, by ten medal na naszej szyi się pojawił. Sport jest jednak nieobliczalny, zobaczymy w trakcie zawodów jak to będzie wyglądać.

 

Bitwa morska to dobre określenie dla tego sportu?

 

Można tak powiedzieć.

 

A jak najlepiej to określić? Na czym polega ten sport.

 

Zasady są proste. Bramki są dwie, piłka jest okrągła, trzeba zdobyć jak największą liczbę bramek. Tyle, że gramy w wodzie, siedzimy w kajakach, bramki są dwa metry nad wodą, a bronimy wiosłami. To niezwykle kontaktowa dyscyplina. Dozwolone są takie chwyty jak popychanie zawodnika do wody, najazdy na łódkę, przejazdy po łódce. Myślę, że każdy koneser sportowej walki i dynamiki w kajak polo znajdzie coś dla siebie.

 

Słyszałem też porównania do piłki ręcznej.

 

Można to porównać. Tu jest sporo elementów podobnych. Rozegranie piłki, rodzaje ataków, one są zbliżone. Jest jednak podstawowa różnica. Poruszamy się na kajakach.

 

Czy jest jakaś taktyka w tym sporcie, czy są jakieś rozpisane akcje?

 

Tak samo jak w każdym drużynowym sporcie. Przede wszystkim są plany rozgrywek, plany ustawienia ataku i obrony, których się uczymy. Najbardziej podstawowym zagraniem w ataku jest tzw. koronka. Piłka krąży między zawodnikami po tzw. koronie od skrzydła do skrzydła, aż znajdzie się pozycja do rzutu.

 

Najgroźniejsi przeciwnicy na The World Games?

 

We Wrocławiu zagra cała światowa czołówka, więc nie można zbagatelizować żadnej drużyny. Dla nas najtrudniejszym przeciwnikiem są Niemki. Mistrzynie The World Games sprzed czterech lat.

 

Czym byłby medal dla kajak polo w naszym kraju?

 

Sukces na tak dużej imprezie zwiększyłby rozpoznawalność dyscypliny. Chcielibyśmy, by więcej osób trenowało nasz sport.

 

W sumie to bardzo fajny sport. Woda, słońce, to super sposób na aktywne spędzenie czasu.

 

Jak najbardziej tak.

 

Można się zmęczyć?

 

Oj i to bardzo ( śmiech) Zmęczyć się można jak najbardziej. Mało tego, jeśli pogoda dopisuje to w zasadzie nic więcej nie potrzeba. Jest woda, jest słońce, można się opalić, można się zmęczyć. Można się odstresować, to na pewno. Taka sportowa adrenalina pomaga w zwalczaniu codziennego stresu. Ja to polecam każdemu.

 

Polki rozpoczną walkę o medal The World Games w kajak polo 28 lipca, we wrocławskim basenie Orbita.

 

Łukasz Starowieyski, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie