The World Games: Złoty Olech, inni Polacy bez sukcesów

Inne
The World Games: Złoty Olech, inni Polacy bez sukcesów
fot. PAP

Jarosław Olech zdobył we Wrocławiu złoty medal 10. światowych igrzysk sportowych w trójboju siłowym. W strefie kibica, gdzie wymieniano wieczorem opinie, dało się często słyszeć, że ku pokrzepieniu serc, bowiem inni Polacy walczyli we wtorek przeważnie bez sukcesów.

Gdy w sali głównej Narodowego Forum Muzyki zabrzmiał Mazurek Dąbrowskiego, w oczach 15-krotnego mistrza świata pojawiły się łzy. Występ Olecha, który do Klubu Sportowego Sportów Siłowych i Kulturystyki Wiking w Starachowicach trafił po raz pierwszy (za namową Tomasza Kołaczyńskiego) ćwierć wieku temu, oglądało około tysiąca osób. Szczególnie głośnym i barwnym dopingiem wyróżniała się grupa z jego rodzinnych Starachowic.

W przysiadzie ze sztangą na barkach najlżejszy w stawce Polak (71,5 kg) uzyskał 355 kg, w wyciskaniu na ławeczce 212,5 kg, a w martwym ciągu 315 kg, uzyskując łącznie 882,5 kg.

- Wygrywanie mnie nie nudzi, a mobilizuje jeszcze bardziej, aby nie dać się pokonać. Najważniejsza kwestia w tym wieku, to nie złapać jakiejś kontuzji. Bez ciężkiej pracy nie ma sukcesów. Na każdym treningu mam założony plan i muszę go wykonać. Kolejny cel to mistrzostwa świata w listopadzie w Pilznie. Tam też będę bronił tytułu – powiedział 43-letni Olech, który po raz trzeci z rzędu triumfował w World Games.

Późnym popołudniem w NFM w wadze ciężkiej wystąpił jego klubowy kolega – Jan Wegiera, rocznik… 1965. Brązowy medalista World Games z 2009 roku był czwarty po dwóch bojach, lecz ostatecznie ukończył rywalizację na 10. miejscu.

Publiczność przeraził Norweg Kristoffer Eikeland, który po tym jak w martwym ciągu próbował podnieść 350 kg, padł niczym ścięty na podeście. Jak wyjaśnił ratownik medyczny, to może zdarzyć się każdemu, przy nadmiernym wysiłku fizycznym. - Tlen idzie do mięśni, a głowę odcina i człowiek omdlewa. Chwilę później zawodnik był już na nogach.

W turnieju karate Magdalena Nowakowska (Budokan Wrocław) była o krok od podium w kumite w kategorii 50 kg. W decydującym pojedynku przegrała z Turczynką Serap Oscelik 0:2.

- Jest mi bardzo przykro. Co z tego, że początek mojej walki o trzecie miejsce był nawet niezły, skoro końcową fazę popsułam. Bardzo chciałam tu coś osiągnąć, bo Wrocław to moje miasto. To byłaby fantastyczna historia móc zdobyć medal na tak wielkiej imprezie, i to jeszcze na oczach rodziny i znajomych – mówiła ze smutkiem.

Polska może poszczycić się największym na świecie obiektem do gry w squasha. Wrocławski klub Hasta La Vista, w którym toczą się boje World Games, mieści aż 33 korty. Niestety, nie przełożyło się to na poziom gry reprezentantów kraju, którzy w komplecie pożegnali się z turniejem już w pierwszej rundzie.

Włoch Amedeo Tonelli i Niemka Lisa Unruh to pierwsi medaliści w łucznictwie polowym w łuku klasycznym. W Parku Szczytnickim, przy wypełnionych do ostatniego miejsca trybunach, w rywalizacji kobiet o złocie decydował tie-break, czyli jeden dodatkowy strzał. Unruh, wicemistrzyni olimpijska z Rio de Janeiro, trafiła w „piątkę”, a broniąca tytułu Brytyjka Naomi Folkard w „trójkę”.

Emocjonujący był finał mężczyzn, w którym Tonelli zwyciężył faworyta, jedną z największych gwiazd łucznictwa Brady’ego Elissona. Amerykanin czterokrotnie zdobywał Puchar Świata, w dorobku ma też trzy medale olimpijskie, dwukrotnie był mistrzem globu w łucznictwie polowym, ale złota z World Games wciąż nie ma w kolekcji.

W środę do rywalizacji w Parku Szczytnickim wkroczą przedstawiciele łuku gołego. Gospodarzy reprezentować będą Martyna Wiśniewska (LKS Tempo Stolarzowice) i Mateusz Siejko (ŁLKS Karima Prząsław).

Dobiegła końca rywalizacja na torze wrotkarskim w jeździe szybkiej w Parku Tysiąclecia. To było pięć dni sportowych zmagań na najnowocześniejszym obiekcie w Polsce. Najjaśniejszą gwiazdą była Fabriana Arias. Kolumbijka zdobyła trzy złote i dwa srebrne medale. Łącznie rozdanych zostało 18 kompletów. Najwięcej z tej puli trafiło do reprezentacji Kolumbii i Belgii. Biało-czerwoni – bez sukcesów.

Po pięciu dniach zmagań w klasyfikacji medalowej na pierwszym miejscu jest Rosja - 26 złotych, 11 srebrnych i osiem brązowych, na drugim Włochy 14-10-8, na trzecim Niemcy 10-8-8, a na 16. pozycji Polska z dorobkiem dwóch złotych, trzech srebrnych i czterech brązowych.

CM, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie