The World Games: Żużlowcy mają nadzieję na dobrą pogodę

Inne
The World Games: Żużlowcy mają nadzieję na dobrą pogodę
fot. Cyfrasport

Rywalizacja żużlowców jest zawsze najbardziej uzależniona od pogody, jednak zawodnicy, którzy mają wystartować w sobotę we Wrocławiu w światowych igrzyskach sportów nieolimpijskich - The World Games 2017, mają nadzieję na bardzo dobre warunki.

W rezerwie jest jeszcze niedziela, a zaplanowane na ten dzień mecze ligowe byłyby przeniesione. Trzeciego terminu już nie ma.

 

Od niedzielnej nawałnicy, pogoda nie jest zbyt sprzyjająca zmaganiom zawodników na otwartych obiektach. W poniedziałek do południa było co prawda pogodnie, ale potem znowu pojawił się deszcz. Padało całą noc i we wtorek z licznych chmur również jeszcze kropiło.

Taka aura jest największym zagrożeniem rywalizacji na żużlowym torze, a ta zapowiadana jest jako jedna z największych atrakcji igrzysk.

 

Rzecznik prasowy World Games Kacper Cecota powiedział, że w przypadku deszczu, zawody na Stadionie Olimpijskim zostaną przeniesione na niedzielę.

 

„Gdyby rzeczywiście pogoda była tak zła, osoby odpowiedzialne za przeprowadzenie turnieju ocenią tor i podejmą decyzję, czy uda się go doprowadzić do odpowiedniego stanu, aby móc się ścigać na drugi dzień” – poinformował.

 

Na 30 lipca zaplanowane są mecze 11. kolejki PGE Ekstraligi, w tym szlagierowo zapowiadający się pojedynek mistrza Polski Cash Broker Stal Gorzów z aktualnym liderem tabeli Betardem Spartą Wrocław.

 

Organizatorzy The World Games 2017 zapewnili, że nie ma obawy, aby żużlowcy rozjechali się do swoich klubów, bowiem zawody na Stadionie Olimpijskim będą miały pierwszeństwo i wtedy ligowe spotkania zostaną przeniesione na inne terminy.

 

Jest jeszcze czarny scenariusz dla czarnego sportu, że deszcz storpeduje rywalizację również w niedzielę, ostatnim dniu igrzysk. Wówczas dyscyplina ta zostanie z programu anulowana, gdyż nie ma takiej opcji, aby wyścigi odbyły się po zamknięciu imprezy.

 

„Wierzymy, że wszystko odbędzie się według planu. Co prawda teraz jest pochmurnie, ale prognoza pogody dla Wrocławia na weekend jest optymistyczna. Ma być pięknie, słonecznie” – dodał Cecota.

 

Żużel znalazł się w programie światowych igrzysk jako dyscyplina na zaproszenie. Nie jest to bynajmniej jej debiut w tej imprezie, bowiem była już w 1985 roku w Londynie.

 

Polska wystawi na sobotnie zawody (początek o godz. 19) silną drużynę. Do reprezentacji powołani zostali: Maciej Janowski (Betard Sparta Wrocław), Patryk Dudek (Falubaz Zielona Góra) i Bartosz Zmarzlik (Stal Gorzów).

 

Kapitanem zespołu jest ambasador The World Games 2017 Janowski - wychowanek wrocławskiego klubu. W polskiej lidze osiąga w tym sezonie średnią 2,143 punktu na bieg, co daje mu czwarte miejsce wśród najlepszych żużlowców PGE Ekstraligi.

 

Oprócz biało-czerwonych wystąpią reprezentacje: Australii, z liderem cyklu Grand Prix Jasonem Doylem, Danii, Niemiec, Rosji, Szwecji i Wielkiej Brytanii.

 

„Zawody będą rozgrywane w formie turnieju par, na wzór mistrzostw świata w duetach, których nie ma w kalendarzu Międzynarodowej Federacji Motocyklowej od 1994 roku. Mają być jednym z testów, gdyż mówi się o ich przywróceniu” – powiedział PAP oficer prasowy turnieju Maciej Markowski.

 

Stadion Olimpijski, zabytkowy obiekt położony w cichej i malowniczej dzielnicy Wrocławia – na Sępolnie, na okoliczność World Games został przebudowany, a przed sezonem 2017 ułożono nowy tor. Obecnie uchodzi za jeden z najnowocześniejszych stadionów żużlowych na świecie i może pomieścić prawie 13 tysięcy widzów.

 

„W sobotę będzie ich więcej, ok. 14 tysięcy, gdyż po szybkim wyprzedaniu wszystkich biletów, uruchomiono trzy dodatkowe sektory. Kibice czarnego sportu obejrzą w sumie 21 wyścigów” – dodał Markowski.

RM, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie